Hahahaha niezła zagadka, niestety mi nic do głowy nie przyszło, tzn. pierwsza myśl była, że to mięta, ale jakoś ją odepchnęłam
Zazdroszczę gipsówki bo u mnie maks dwa sezony i padała. Odpuściłam już, ale bardzo ją lubię.
Floksy u mnie też prawie przekwitnięte. Duża różnica w czasie kwitnienia między nami wychodzi, albo różnica w wieku roślin.
Aaaaaa i jeszcze front jest fajny, ale pewnie już masz inną wizję i dlatego Ci się nie podoba

Macham

