Zaglądam z rewizytą. Zauroczona mestem domem w romanthcznym ogodzie Z której strony Poznania urzędujesz ? A może wspólnie powłóczymy się po Rogalinie kiedyś ? Tak w kilka ogrodowiskowych bab ...
Witam Cię serdecznie Kiedyś przez parę lat mieszkałam w pobliżu Rogalina, teraz mieszkam na północ od Poznania w otulinie Puszczy Zielonki i też jest pięknie Miło wspominam dawne czasy i pomysł powrotu do Rogalina, choćby po to, by powłóczyć się w miłym towarzystwie po rogalińskich łęgach uważam za doskonaly Pozdrawiam
Agatko,
ale gapa ze mnie Chodziło mi o zdjęcie New Down, oprócz tego, że jest śliczna, podobno rzadko choruje i nie przemarza Chciałabym ją posadzić przy pergoli, ale z jednej strony może być mniej słońca (chyba że pozmieniam planowane nasadzenia), interesuje mnie też, jak wygląda jej pokrój, czy jest duża itp. A jakie jest Twoje zdanie na jej temat?
Zakochałam się też w pokazywanej przez Ciebie fioletowej róży Raphosdy blue. I klony przepiękne, ach...