W tym rzecz, że trzy lata temu sadziłam masę tulipanów, pierwszej wiosny kwitły pięknie, całymi łanami. W drugim tylko część wyszła z ziemi i zakwitła może jedna piąta tego co rok wcześniej, w tym roku nie spodziewam się kwiatów.
Tak było w pierwszym roku po posadzeniu
W następnym nawet nie zrobiłam zdjęcia z tego miejsca, bo nie za bardzo było co oglądać. Tak że teraz liczę tylko na te, które sadziłam ostatniej jesieni.
Haniu, i to wiele wyjaśnia, bo po kwitnieniu lato przyszło bardzo suche i mimo że podlewałam, nawet rododendrony zawiązały mało pączków kwiatowych na przyszły rok.
Szafirek bardzo delikatny, jak to zwykle bywa z odmianami. W drugim roku zakwitła tylko część z posadzonych cebulek. Też posadziłam trochę drobiazgu i naprawdę nie mogę się już doczekać
Mam dwie odmiany, które pięknie kwitną co rok i rozrastają się wbrew wszystkiemu, ale pozostałe na ogół po dwóch latach znikają z ogrodu. odnoszę wrażenie, że cebulki są tak pędzone, by w pierwszym roku kwiaty wyglądały super, a w następnych wypadają.
Polecam ładnie kwitnie. Nie kwitnie cały czas, ale powtarza kwitnienie całkiem ładnie i właściwie do jesieni rozwija kwiaty.
Zdjęcia w września. Kwiatów mniej, ale dużo pąków, których nie widać na zdjęciach.