jak ją będziesz polewać to tak. I najlepiej co jakiś czas przerzucić, dzięki czemu się wymiesza. A jeszcze lepiej zmieszać ją z innymi odpadami nadającymi się na kompost
trochę za wcześnie, ale gdybyś co miesiąc przerzucała to jest szansa
moja darń od wiosny bardzo się rozłożyła, ale nie jest jeszcze super gotowa
tylko że ja je nie przerzucałam, teraz robię to 1. raz
darń i tak wylądowała w skrzyniach, ale idzie na dno, w końcu się rozłoży
na rabaty bym jej nie rozrzucała
tylko że werbena jest tu chwilowo
posadziłam ją tam z doniczek na szybko przed wyjazdem na urlop, a generalnie nie ma tam dla niej miejsca bo jest żywopłot
werbena będzie, ale po sąsiedzku, a nie z tyłu
to tego jest wysoka, a dołem nie mam kwiatów
Gosia, a jakby i zawilce i astry zostawić? Te zawilce bardzo delikatne są, taka mgiełka tylko.
Wiesz, pewnie się czepiam szczegółów, ale mnie ten odcień astrów jakoś do żurawki nie pasuje. Za to pięknie wyglądają astry z bergenią i variegatusem.
Nie wiem, czy powinnaś mnie słuchać, coś znielubiłam żurawki i marudzę
mi od dawna nie pasuje kolor żurawki z fioletem, gryzie mi się
podobne zestawienie to fioletowa budleja z czerwonym, podobnym jak żurawka berberysem
ale mogłabym, iść na kompromis, bo żurawki są tylko na początku rabaty, żeby mieć mocny akcent kolorystyczny...
zawilce i astry trudno mi upchnąć, obawiam się zamieszania, ale rozważam to
jedna z opcji jest taka, by jeden rząd bergenii, trzmielin, żurawek usunąć i zostawić je tylko jako obwódka i wtedy robi się miejsce na zawilce i astry
ale taki ruch mogłabym zrobić dopiero jak te niskie rośliny się rozrosną
dzięki że zajrzałaś