Dzień dobry

Długo mnie nie było, ale na swoje usprawiedliwienie powiem, że naprawdę ciężko pracowałam. Rabata pod ogrodzeniem prawie skończona. Nie dodaję zdjęcia, bo nie lubię pokazywać swojego dzieła przed ukończeniem

Powiem tylko,że baaaaaaardzo się rozrosła - posadziłam 15 szmaragdów, przed nimi z 10 hortensji, trawy... a resztę będzie widać na zdjęciu... jak je wstawię. Póki co pokazuję inne zakątki. Jak możecie doradzajcie, przesadzajcie i dosadzajcie (wy wirtualnie ja w realu).
To moje przedostatnie dzieło. Wiem, kanty są do kitu, ale nie miałam wtedy jeszcze urządzenia do kantów. Muszę je poprawić. Obok rabaty mój wierny pomocnik, Jak coś wkopię i jej się nie spodoba to zaraz wykopie, więc z nią muszę wszystko konsultować

Ta rabata ogólnie jej się podoba, tylko trzmieliny nie za bardzo jej tu pasują

Walczylyśmy ze sobą, w końcu na jedną dała się namówć

Z tyłu widać osamotnionego perukowca, który w tej chwili ma już towarzystwo, ale o tym później