No chyba rzesadzasz z tą babcią jest bardzo ok, rośliny np trawy są jeszcze małe
A jaki masz kamyk bo wydaje się bardzo ładny - biały, to biała marianna ?
A nie mam pojęcia czy to marianna. Pani w skaładzie nie przedstawiała nas z imienia Po prostu mi sie podobał bo jest większy niż te tradycyjne dolomity, granity czy coś tam.
Kamilo, bardzo dobrze widziałaś. Ta panienka to owczarek kaukazki. I bardzo chętna do wszelkich prac ogrodowych. A poza tym to najmilszy i najłagodniejszy pies na świecie
Dzisiaj pomimo siąpiącego deszczu i ostrego wiatru nie mogłam się powstrzymać i chwyciłam za szpadel. Poprawiałam swoją nieskończoną rabatę - z zaokrąglonych robiłam linie proste. Od tej harówy ogrodowej nabawiłam się kontuzji łokcia. Podobno mam łokieć tenisisty. Z tego wniosek, że łopatą macha się tak samo jak rakietą tenisową
Jest już prawie na ukończeniu, roślinki wszystki juz posadziłam, pozostało mi jeszcze dosadzić cebulki, wysypać korą i finito. Tyle że wczoraj zachciało mi sie kształt tej rabaty zmieniać. Właściwie od początku widziałam ją na prostokątno, ale mój mąż zrobił mi linie faliste.