Zamioculcas - zamiokulkas - strona 2 - Forum ogrodnicze

Gardenarium 23:00, 20 mar 2011

Dołączył: 09 lip 2010
Posty: 77334

Było ich kilka, w pojemniku widać jasnozielone nowe liście

____________________
Danusia - Ogród nie tylko bukszpanowy cz.III*Część II*Część I*Wizytówka***Ogrodowisko-ogrody pokazowe*2 Wizytówka

Instagram Ogrodowiska

Matka 23:05, 20 mar 2011

Dołączył: 14 lis 2010
Posty: 7595

Do góry

gardenarium napisał(a)

Myłam wacikiem i pryskałam nabłyszczaczem.

wacikiem???no to się napociłaś!?

ja pod prysznic z resztą kwiatów

____________________
U Matki

Sebek 23:11, 20 mar 2011

Dołączył: 08 lut 2011
Posty: 50262

Do góry

Ja osobiście biorę ściereczkę i także pucuję każdy listek z osobna. Lub specjalną ściereczką do liści, kosztuje grosze...

____________________
Sebek - Coś jeszcze, coś więcej... Wizytówka ogrodu

Pwl 23:25, 20 mar 2011

Dołączył: 03 mar 2011
Posty: 925

Do góry

ten przy umywalce jest ogromny

łał... mam nadzieję że mój też taki urośnie

Zamioculcas'a bardzo łatwo można zaszczepić. Mogę podać sprawdzoną metodę ponieważ mam już jeden nowy okaz w ten sposób a więc:

1. urywamy jeden listek tak aby miał ogonek
2. możemy zanurzyć w ukorzeniaczu, ja brałem bez
3. wsadzamy do mieszanki torfu z piaskiem na taką
głębokość aby 3/4 listka wystawało.
4. obficie podlewamy i nakrywamy folią
5. listek w końcu cały uschnie lecz to tylko zmyłka ponieważ
wszystkie soki idą w nową bulwę która tworzy się na ogonku.
6. po jakimś czasie powinniśmy zobaczyć jak z ziemi wynurzy się
pęd z liśćmi i będzie to znak że mamy nowego Zamioculcasa

____________________
paweł

barbara_karb... 23:34, 20 mar 2011

Dołączył: 10 sty 2011
Posty: 115

Do góry

Bardzo lubię tą roślinę i też mam ją w domu w 3 doniczkach

, pięknie rośnie i ciągle kwitnie

____________________
Basia :-) Bieszczady - mój ogród i nie tylko

jotka 10:49, 21 mar 2011

Dołączył: 22 lis 2010
Posty: 11868

Do góry

Pwl napisał(a)

ten przy umywalce jest ogromny łał... mam nadzieję że mój też taki urośnie Zamioculcas'a bardzo łatwo można zaszczepić. Mogę podać sprawdzoną metodę ponieważ mam już jeden nowy okaz w ten sposób a więc:

1. urywamy jeden listek tak aby miał ogonek
2. możemy zanurzyć w ukorzeniaczu, ja brałem bez
3. wsadzamy do mieszanki torfu z piaskiem na taką
głębokość aby 3/4 listka wystawało.
4. obficie podlewamy i nakrywamy folią
5. listek w końcu cały uschnie lecz to tylko zmyłka ponieważ
wszystkie soki idą w nową bulwę która tworzy się na ogonku.
6. po jakimś czasie powinniśmy zobaczyć jak z ziemi wynurzy się
pęd z liśćmi i będzie to znak że mamy nowego Zamioculcasa

Paweł, pokuszę się chyba o wykonanie próby - tak czytelnie i prosto opisałeś

Może mój Zamio będzie miał rodzeństwo

Mój egzemplarz na razie trochę zestresowany, bo zmieniłam mu doniczkę i dałam trochę nawozu; mam nadzieję, że oberwanie 1 listka nie będzie dla niego dużym obciążeniem

____________________
Jola - pamiętajcie o ogrodach ... ogrodoweimpresjejolki +++ zapraszam na balkon +++ wizytówka-ogrodoweimpresjejolki http://www.ogrodowisko.pl/watek/3535-u-jotki-z-kasia-bawarska-plotki[url]

Pwl 15:33, 21 mar 2011

Dołączył: 03 mar 2011
Posty: 925

Do góry

jasne że nic mu nie będzie

najlepiej wypróbuj z minimum 3 listkami ponieważ nie każdy się przyjmuje. życzę sukcesów !

____________________
paweł

Syla 17:33, 23 mar 2011