Renia, cudne zestawienie clemathisów. Co to za odmiany? Pewnie pisałaś, ale nie mogę ogarnąć...Jak zapytam to może będzie szybciej A jak chodzi o clemtahisy, to podlewasz je czymś żeby lepiej się pięły? Ja mam całe dwa I nie mają ochoty rosnąć...
Tutaj na zacytowanych zdjęciach rośnie Guersney Cream (on kwitnie) i Hagley Hybrid (ten jeszcze nie).
Oprócz obcinania tych, które tego wymagają dostają nawóz (obornik granulowany) wiosną. A jakie Ty masz?
Również pozdrawiam
Róże w pąkach, raptem Olivia jeden kwiat pokazała
Rodki dwa przekwitają, dwa rozkwitają.
One chyba też mają różne terminy kwitnienia.
Jak porównuję zdjęcia na przestrzeni lat (2015,2016,2017,2018,2019) to kwitły koło 20 maja.
Maczki też mi się podobają ale zmienię im miejsce.
Tam gdzie teraz są posadzę biały wieczornik damski a maczki dam na prawo od kocimiętki
Brunery posadziłam wzdłuż siatki.
Pomiędzy żuraweczkami.
Na przedpłociu zaś ciemne żurawki z nimi graniczą.
Oglądałam to z każdej strony czy zgrzyta czy nie
Niby świadomie tak dobrałam. Tym bardziej, że bodziszek renarda (rosnący w okolicy) też ma liście w tej tonacji i wygląda to dobrze.
Ale pomyślałam.
Wyluzuj zawsze możesz przesadzić
Czosnek bułgarski i białe maczki skradły moje serce. I jeszcze ten łan stipy. Uwielbiam Palibiny. Żaden inny lilak nie pachnie na taka odległość jak one.
Oczkowych robót współczuję.
____________________
Hania-To tu- to tam-łopatkę mam!
"Przyjemność ma się do szczęścia mniej więcej tak, jak drzewo do ogrodu; nie ma ogrodu bez drzew, ale drzewa, nawet w wielkiej ilości, nie stanowią jeszcze ogrodu."
~ Władysław Tatarkiewicz