Reniu, cudne cudności pokazujesz
Samych dobrych chwil w Nowym Roku, szczęścia, spokoju ducha, radości takich najprostszych Ci życzę

Dziewczyny skąd wy macie szron, pięknie jest, też tak chcę

Reniu ślicznie jak zwykle
Lubię taki lekki mrozik, chyba trochę go będzie.
Macham Noworocznie.

ryska napisał(a)

Jolu, Renatko, Gosiu, Beatko, Eliso, Sylwio, Edytko, Magdo, Ewo, Dorotko dziękuję Wam za miłe słowa.
Jak zwykle zimą zapadłam w półsen, mój rok zacznie się dopiero w marcu. Póki co mój organizm podtrzymuje tylko funkcje życiowe, na nogi, ręce i nos szkoda mu energii, toteż kocyk moim przyjacielem jest. I książki
Wczoraj było pięknie w ogródku. Mam dowody i Wam dedykuję tę sesję.
Życzę wszystkiego dobrego w 2021 i idę zobaczyć co u Was.

Wzajemnie Zdrowia i szczęścia jak najwięcej w nowym roku
Szronik najpiękniej prezentuje się na trawach mmmm ślicznie Buziaki

Muszę przyznać, że zmrożone trawy tworzą niesamowity klimat!

Wszystkiego dobrego na Nowy Rok, Reniu!!!

"Pocukrzony" ogród wygląda zjawiskowo, dobrze, że mamy takie odskocznie...

ryska napisał(a)

Uwaga paprociowo-tawułkowy spam

Bardzo ładne te paprocie.
I fajnie,że liście zielone utrzymują i przez zimę .

Wszystkiego najlepszego Reniu w tym 2021 roku.
Zdrowia , pomyślności i dużo radości z ogrodowania

Cudności.
Dużo dobrego z Nowym Rokiem.

Renatko, Sylwio, Asiu, Aniu, Gosiu, Edytko, Agnieszko, Aniu, Eliso, Mariolciu dziękuję Wam za tak liczne odwiedziny i za życzenia.

Budzę się powoli z zimowego snu, nasiona pomidorów zakupiłam i to jest oznaka, że mój organizm jest gotowy do pracy fizycznej
Kupiłam też książkę Danusi więc ten rok zapowiada się ciekawie(marzę o spotkaniu połączonym z podziwianiem Danusi Ogrodów Pokazowych).
W planach mam w końcu zrewitalizować oczko, zrobić letnią kuchnię i być może altankę.
Jadalne róże z warzywnika zmienią miejsce na bardziej słoneczne (potwór powojnik Mayleen odbiera im radość z życia). Tam będzie za to las czosnku niedźwiedziego.
Wzdłuż pola stipowego mam posadzony rozchodnik okazały ale słabo wygląda i podmienię go chyba na lawendę albo na seslerię. Do przemyślenia.
I to tyle.
Styczeń należy się ciemiernikom ale luty to krokusy.
I tego się trzymajmy

Pozdrawiam

Renatko, ale jestem ciekawa tej letniej kuchni i altanki. Masz już jakiś pomysł, zarys?