Reniu, Góry Stołowe i w ogóle Sudety i w ogóle góry to mój żywioł, jak Ty masz fajnie, że taka wyprawa na horyzoncie Jest na co popatrzeć, jest gdzie pooddychać krajobrazami nigdy nie wiem, czy robić zdjęcia czy po prostu podziwiać i "być tu i teraz"... często kończy się na tym drugim i wracam bez zdjęć Dobrego wypoczynku!
Dziękuję
No ja właśnie pooddychać i pogapić się bez celu w dal jadę
Ale i Hałda Storczykowa w planach. I Wojsławice, może Jarków i szkółka Grochowskich
Wieczorem a wtedy robię zdjęcia jest najładniejszy
Dziękuję
Oj tak, ma pełno malutkich siewek wokół. Niestety nie mają siły przebicia w moim gąszczu.
Golden Jubile u mnie się wysiewa ale nie jest ekspansywny w przeciwieństwie do tego zwykłego kłosowca.
Mogę zebrać dla Ciebie nasiona.
Wróciłam z łupami i od razu ryska ku pamięci sobie zanotuję co zakupiłam w szkółce w Radkowie.
- 1 sztuka świecznica o zielonych liściach
- 3 sztuki goździk kartuzek
- 3 sztuki czosnek sinawy albo jakiś podobny nie pamiętam nazwy
- 3 hosty Stiletto
- 1 sztuka cząber górski
Będę wieczorem to sadzić.
Ależ tam w tej szkółce jest pięknie. Ogród motylowy
Strasznie lubię te Twoje "ryska ku pamięci", bo o to w tym właściwie chodzi, prawda Ja bym sobie sama nie uwierzyła zimą, że ogród tak wygląda latem - gdyby nie zdjęcia. Dlatego wrzucam zdjęcia nawet jak nie jestem z ogrodu zadowolona.
Jest na co popatrzeć, jest gdzie pooddychać krajobrazami 
