Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum » Nasze ogrody » Podwórkowa rehabilitacja

Podwórkowa rehabilitacja

ryska 12:09, 27 gru 2023


Dołączył: 12 sie 2013
Posty: 11818
Joku napisał(a)
Reniu, spokojnych Świąt, łagodniejszego roku 2024.
Chlebek wyrabiasz ręcznie czy w jakiejś maszynie? Mnie to mieszanie łyżką zawsze zniechęca do wypieków.

Dziękuję Jolu
Chleb wyrabiam mikserem.
Wieczorem zarabiam 300g żytniej mąki z suszonymi drożdżami 2g, łyżeczką cukru i 300ml wody.
Rano do tego zaczynu dodaję 600ml ciepłej wody i włączam robota aby to się połączyło.
Dopiero do tego jednolitego płynu daję najpierw 300g mąki orkiszowej pełnoziarnistej, 20g soli i 500g mąki pszennej. Wyrabiam maszyną z 10 minut. Daję do wyrośnięcia. Jak wyrośnie to wtedy ręcznie zawijam brzegi ciasta do środka. Daje do wyrośnięcia i włączam piekarnik na 250 stopni razem z naczyniem żaroodpornym. Jak naczynie się nagrzeje to wyciągam na kratkę i wlewam masę do niego (po uprzednim oprószeniu dna mąką). Przykrywam pokrywką i piekę 20 minut. Po tym czasie zdejmuję pokrywkę i piekę jeszcze 40 minut.
To jest duży bochenek
Piekłam znów w Wigilię i zostało nam jeszcze 1/3 ale zjemy, bo choć stary to smaczny.
____________________
Renata Podwórkowa rehabilitacja*****Wizytówka-podwórko Ryski Dlaczego podwórkowa rehabilitacja? Bo grunt to zdrowie :)
anpi 23:06, 27 gru 2023


Dołączył: 11 sty 2018
Posty: 8898
Reniu, a sól dodajesz, ile? Jakiej wielkości naczynie trzeba na ten chleb?
____________________
Ania(lubelskie) Za drzwiami do ogrodu... | Wizytówka
ryska 09:00, 28 gru 2023


Dołączył: 12 sie 2013
Posty: 11818
anpi napisał(a)
Reniu, a sól dodajesz, ile? Jakiej wielkości naczynie trzeba na ten chleb?

Już dopisuję do przepisu bo bez soli ani rusz.
Naczynie ma wymiary: dł.27cm x szer.18cm x wys.8cm.
____________________
Renata Podwórkowa rehabilitacja*****Wizytówka-podwórko Ryski Dlaczego podwórkowa rehabilitacja? Bo grunt to zdrowie :)
Gruszka_na_w... 09:38, 28 gru 2023


Dołączył: 28 gru 2015
Posty: 24005
Wkręciłam się mocno w pieczenie chleba w okresie pandemii. Trwało to ponad rok. Potem zapał minął, ale potwierdzam, że żaden sklepowy chleb nie dorówna smakiem temu domowemu. Piekłam na zakwasie. Te chleby długo utrzymywały świeżość. Ze względów ekonomicznych (koszt energii na ogrzanie piekarnika) piekłam jednorazowo 3 foremki keksowe. Część wypieków mroziłam i odmrażałam sukcesywnie. Starczało tego chleba na tydzień.
Stronę z przepisami poleciła mi Galgasia.
Mój ulubiony to ten z prażonymi płatkami owsianymi.

Też jeszcze mam dyniowe zapasy. Uwielbiam zupę dyniową wg przepisu Gesslerowej.

Ściskam mocno i życzę dobrych dni.
____________________
Hania-To tu- to tam-łopatkę mam! "Przyjemność ma się do szczęścia mniej więcej tak, jak drzewo do ogrodu; nie ma ogrodu bez drzew, ale drzewa, nawet w wielkiej ilości, nie stanowią jeszcze ogrodu." ~ Władysław Tatarkiewicz
Joku 11:55, 28 gru 2023


Dołączył: 09 paź 2010
Posty: 12979
Mnie z kolei pieczony chleb kojarzy się z domem rodzinnym. Był nawet piec chlebowy, obsługiwał go dziadek. Mama była od produkcji ciasta. Nie zazdroszczę jej ręcznego mieszania sporej jego ilości - rodzina była wielopokoleniowa, 7 osób, chleba starczało na około tydzień. Mnie wtedy o wiele bardziej smakował taki kupiony w sklepie, rzadko się to zdarzało. Częściej dziadek kupował bułki.
____________________
Jola, nieco na zachód od Trójmiasta - Ogród z przeszłością (+) Wizytówka (+) Znowu na wsi - aktualny
ryska 20:28, 01 sty 2024


Dołączył: 12 sie 2013
Posty: 11818
Gruszka_na_wierzbie napisał(a)
Wkręciłam się mocno w pieczenie chleba w okresie pandemii. Trwało to ponad rok. Potem zapał minął, ale potwierdzam, że żaden sklepowy chleb nie dorówna smakiem temu domowemu. Piekłam na zakwasie. Te chleby długo utrzymywały świeżość. Ze względów ekonomicznych (koszt energii na ogrzanie piekarnika) piekłam jednorazowo 3 foremki keksowe. Część wypieków mroziłam i odmrażałam sukcesywnie. Starczało tego chleba na tydzień.
Stronę z przepisami poleciła mi Galgasia.
Mój ulubiony to ten z prażonymi płatkami owsianymi.

Też jeszcze mam dyniowe zapasy. Uwielbiam zupę dyniową wg przepisu Gesslerowej.

Ściskam mocno i życzę dobrych dni.

Ślicznie dziękuję za dobre słowa
Ten przepis z którego ja robię chleb jest na drożdżach ale małej ilości, na dodatek zaczyn wyrasta ponad 12 godzin. To razem powoduje, że tych drożdży nie czuć.
Lubię też z kaszy gryczanej, wody i soli. Tu już tylko polegamy na procesach wyrastania naturalnych drożdży bytujących na ziarnach.
Przepisów rzeczywiście jest mnóstwo, każdy znajdzie dla siebie coś dobrego
____________________
Renata Podwórkowa rehabilitacja*****Wizytówka-podwórko Ryski Dlaczego podwórkowa rehabilitacja? Bo grunt to zdrowie :)
ryska 20:37, 01 sty 2024


Dołączył: 12 sie 2013
Posty: 11818
Joku napisał(a)
Mnie z kolei pieczony chleb kojarzy się z domem rodzinnym. Był nawet piec chlebowy, obsługiwał go dziadek. Mama była od produkcji ciasta. Nie zazdroszczę jej ręcznego mieszania sporej jego ilości - rodzina była wielopokoleniowa, 7 osób, chleba starczało na około tydzień. Mnie wtedy o wiele bardziej smakował taki kupiony w sklepie, rzadko się to zdarzało. Częściej dziadek kupował bułki.


Zapach mnie też ale smak jednak pamiętam inny
Nas też było 7 osób. Chleb robiła i piekła babcia. Wsadzała tą łychą drewnianą do pieca.
Kupny był lżejszy na żołądek ale żeby się nim najeść to trzeba 3 kromek a nie jednej.
Chyba też wtedy wolałam kupny
Mamy taki piec w kuchni letniej na wsi. Póki co ganiają się w nim myszy.
____________________
Renata Podwórkowa rehabilitacja*****Wizytówka-podwórko Ryski Dlaczego podwórkowa rehabilitacja? Bo grunt to zdrowie :)
ryska 20:56, 01 sty 2024


Dołączył: 12 sie 2013
Posty: 11818
Na 2024 obiecuję sobie wrócić do pasji fotografowania i uwieczniania roślin mieszkających w moim ogródeczku.
Tymczasem gwiazdy 2023 roku.
Ciemiernik biały

Przylaszczka pospolita

Szachownica kostkowata

Tulipan acuminata
____________________
Renata Podwórkowa rehabilitacja*****Wizytówka-podwórko Ryski Dlaczego podwórkowa rehabilitacja? Bo grunt to zdrowie :)
ryska 21:11, 01 sty 2024


Dołączył: 12 sie 2013
Posty: 11818
Serduszka okazała

Kuklik 'Cocktail Cosmopolitan"

Szałwia 'Schneehugel'

Goździk kartuzek
____________________
Renata Podwórkowa rehabilitacja*****Wizytówka-podwórko Ryski Dlaczego podwórkowa rehabilitacja? Bo grunt to zdrowie :)
ryska 21:24, 01 sty 2024


Dołączył: 12 sie 2013
Posty: 11818
Jeżówka blada "Hula Dancer"

Tawułka chińska "Vision in Red"

Wiązówka błotna

Liriope szafirkowata "Royal Purple"
____________________
Renata Podwórkowa rehabilitacja*****Wizytówka-podwórko Ryski Dlaczego podwórkowa rehabilitacja? Bo grunt to zdrowie :)
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies