Jeszcze troszkę cieplejszych dni musi przyjść, a wówczas wszystkie nasze wyczekiwane roślinki zakwitną, u Was szybciej, a u mnie na szarym końcu...taki klimat...
Oj wielkie dzięki Renatko, za takie pięknoty...Ja mam tylko niebieskiego hiacynta...Będąc dziś w Biźdonie aż serce mnie ścisnęło na widok zasuszonych bukszpanów, hiacyntów, narcyzy...zgroza...