Dawaj to zdęcie na forum,
To chyba po ogórkach, tak?

Dziękuję i również pozdrawiam.
Pracy z katalogowaniem dużo, ale ja już się przyłapałam na tym, że wykopałam coś, co przekwitło i dziwiłam się co to Taki los spotkał sasanki i krwawniki. Chciałabym uniknąć takich sytuacji a wiosna już tuż tuż
Marcowe kwiatki

Nie mam do niego praw. Ale Ty wykonasz to cudo prawda?

żęby pochopnie nie wykopać tego co nie trzeba (byliny głownie ) wkładam znaczniki ...plastikowe noże ...ale można tez patyczki lekarskie kupić (ładniejsze sa) i wtedy jak coś wbite koło kępy to się zastanawiam co to?...bo już kilka bylin wyplewiłam ....a tak to muszę myśleć

katalogowanie to wyzwanie mam spis róż, jeżówek i azalii .......no i cebule tulipanów spisałam te co kupiłam w tym roku.... reszta w planach ...ale 5ciolatka może nie wystarczyć

a szkoda
Reniu, mam tyle pomysłów że nie wiem czy dam radę, chyba że kolejny raz przełożę termin zabiegu. Piątego mam zameldować się w szpitalu.

Zdrowie najważniejsze. Z tym się nie dyskutuje

I bezpieczeństwo

Dziś o 16 sypał grad, akurat jechaliśmy autem i było bardzo ślisko.
O 18 już nie było śladu.