Tak to ten aster zza płota Twojego alpejski chyba się nazywa?
Powojnik Dark Eyes na tle wiciokrzewu zaostrzonego (do tego drugiego przylatuje fruczak gołąbek ) i sąsiadowego winogrona chorego.
Już wsadzone, do wielodoniczki z 30 miejscami i do dużej zbiorczo plus reszta na rabatach. Razem wyszło 69 sztuk. Wiadomo, że docelowo przeżyje parę sztuk.
Będzie jak znalazł jak plany modernizacji podwórka wypalą.
Dziękuję za rady, będę je uszczykiwać
Dziękuję Ci bardzo
Poszło szybko, najwięcej czasu zajęło mi szukanie miejsca na te, które nie zmieściły się w doniczkach. Doniczki zaniosłam do szklarni, niech maluchy się grzeją
Kwiaty wszelakie lubię, owady też Dlatego zaciekawił mnie ten ze zdjęcia.
Wychowałam się z pszczołami, mój Dziadek miał kilkanaście uli, brałam udział w odwirowywaniu miodu, pracach porządkowych przy ulach, na ile to było możliwe, bo zmarł jak ja miałam 14 lat. Tata niby kontynuował praktykę ale krótko, bo pszczoły uciekły. Pozostał sentyment i smaki
Również buziaki wysyłam i fotkę Jak widać zbiory lnu mi się szykują
Już powoli heliotrop zaczyna swój pokaz a tymczasem zobacz co dziś wypatrzyłam.
To Alionushka, taka urocza Od razu przypomniał mi się obrazek, który wstawiłaś niedawno u siebie i który mnie zachwycił.
Ładniutkie kwitnienia
Czytam o tym sadzonkowaniu lawendy..-69 sztuk!!
WAW!!
alez pracy ..
Pracusiu, życzę aby więcej było przyjętych sztuk, a nie tylko kilka
Jest jeszcze parę roślin, które kwitną a nie mają fotki
Gdyby wszystkie się przyjęły to będę miała czym się dzielić A to bardzo ładna lawenda z bardzo długimi kłosami w ciemnym kolorze, prawie granatowym. Trochę się pokłada ale jest piękna (u koleżanki w szpalerze).
Takie porównanie zrobiłam moich dwóch pachniuchów.
Chandos Beauty kontra Diamond Eyes
Ta druga kwitnie w bukietach po kilkanaście.