Dalie mimo, że zmarzły chcą też pokazać swój urok. Marny on jest ale taka pora roku.
Werbena przekwita.
Gaura cały czas w doskonałej kondycji
Krwawniki w różnych fazach. Od różowego do czarnego.
Trawki i powojniki na studni
Róża Olivia niezwykle zdrowa, po deszczach postanowiła przybrać na wzroście zamiast zaangażować się w kwiatki. Ale i tak to róża, która wydała z siebie najwięcej kwiatów tego roku u mnie.
Reniu, piękne jesienne widoki i nastroje... Zaczyna być letko nostalgicznie, prawda? Ja tak lubię . Moje róże, jako że sadzone dopiero w ub. roku, a część w tym, idą w masę, nie w drugie kwitnienie. Więc trochę z zazdrością oglądam te jesienne róże .Ale chociaż tutaj mogę się napatrzeć
Dobrego dnia, dobrego tygodnia
____________________
AsiaOgród bez reguł
Nie możesz zatrzymać dnia. Ale możesz go nie stracić. XXX. Strata żadna, zysk możliwy, nauka pewna.
Dziękuję
Jest pięknie, zwłaszcza w lasach. Szukałyśmy grzybów jadalnych, niejadalnych, trujących i pod ochroną. Coś omijane do tej pory zostało sfotografowane, znalezione w atlasach... frajda wielka. Niestety grzyby będące pod ochroną nie zostały znalezione. Nie będzie dodatkowych punktów (Córcia moja studiuje na SGGW).
I dzięcioł w gratisie nam się trafił.
Róże podobno w trzecim sezonie pokazują na co je stać. Ja mam takie co w drugim były ładne ale i takie biduliny w trzecim, że nic tylko wywalić.
Jak Twoje idą w masę to dobra wiadomość.
Pozdrawiam i również życzę wszystkiego dobrego.