Ta wizyta to sprawka mojego eMa, on uwielbia robić takie niespodzianki.
Cieszę się że mogłam spotkać się z Tobą i zobaczyć w realu to, co tak pięknie pokazujesz nam na fotkach.
Herbatka wśród Twojej zieleni smakowała wyśmienicie.
Dziękujemy za zaproszenie.
Buziole.
Mam nadzieję że Julka czuje się lepiej.
Basiu rumienię się na te słowa. Moje kompozycje przypominają poligon doświadczalny, stale wprowadzam jakieś zmiany, bo coś tam mi nie pasuje. Ale zamysł mam dziękuję
Dziękuję Nie tnę ich. Mam 'Pink Dwarf' i 'Passionate Blush‘.
Dziękuję za tyle miłych słów, chyba idę w dobrym kierunku. Miejsca mam malutko a chciałabym, żeby cały czas była atrakcyjna. Kosztem zimy, wtedy jest pusto i szaro, bo zimozielonych tam nie ma niestety.
Są Basiu podpory, takie panele ogrodzeniowe tam wiszą
Dziękuję, te ostatnie zdjęcia robiłam parę minut po 7 rano, bo akurat trochę promyków zajrzało. Dobrze mam z tą pracą na terenie posesji. Inaczej nie zwracałabym na takie szczegóły uwagi
Dziękuję
Ślicznie dziękuję, jesień dopiero delikatnie stopę położyła gdzieniegdzie. Ale jej oddech czuć na plecach
Już pokazuję z podziałem na miesiące
Łyszczec jest w zamian za agastache (widoczny na zdjęciach pod siatką), bo z racji na inwazyjność siewek go usunęłam. Przed gipsówką rosną róże, przed nimi kocimiętki i rozplenice. Czosnki też są pod siatką. Nie naruszyłam ani jednej cebulki przy wsadzaniu gipsówek więc liczę na jeszcze ciekawszą kompozycję niż w tym roku Jako mocny akcent dołożyłam arcydzięgiel ozdobny...
maj
czerwiec
lipiec
sierpień
Bardzo udana niespodzianka.
Na fotkach ładnie ale w realu gorzej. Mam nadzieję, że się za bardzo nie rozczarowałaś.
Julii powoli przechodzi, dziękujemy
Rozczarowałam się i to bardzo, tak marudziłaś że małe i takie tam, a w rzeczywistości wcale to tak nie wygląda. Zagospodarowany masz każdy najmniejszy skrawek swojego zielonego królestwa, część wypoczynkowa z oczkiem bajka i ta falująca Stipa…..
Mnie się podoba.
Cieszy wiadomość że Julka wraca do zdrowia.
To Twoja pociecha. Na wiosnę szpadelek i przeprowadzka.