Haniu - jasne

Haniu podaj dane na pw. to ci podeślę . tylko na początek to wsadz do koszyka żeby ci na wstepie nornice nie wcięły . karpy jak sie rozrosną to podzielisz i będziesz mieć kupę młodych

tak sobie wspominkowo poczytałam mój watek od początku. ależ tu było wesoło . te rozmowy to jak ze starą dobra kumpelą .... nostalgia ogrodowiskowa mnie naszła
u nas taka zima że nie da się z domu wyjechać . południe zblokowane przez snieżyce

.....a u mnie wiosna ....dzisiaj na niebiesko

Pięknie

Także często lubię popatrzeć na początki wątków jak było i jak jest



U mnie także śnieżyca była wieczorem - ledwie tuje co mam od siebie 10 metrów widać było

wiesz -ja już dzisiaj goniłam z miotłą i strzepywałam śnieg . drzewa poważnie obciążone były no i pierwsze odśnieżanie posypywanie śniegowa pierzynką krzewów to moje ulubione zajęcie . to moja metoda na mrozy i wyłamywanie gałązek . otulam śniegiem od spodu niskie krzewy i iglaki żeby się nie połamały

Ty wiesz, że ja też - delikatnie obsypywałem od dołu śniegiem

ale w tym roku jeszcze nie

to mój sposób np . na żywotniki kuliste żeby się nie rozłaziły od środka

Dobrze posłuchać takich rad. Jak człowiek zimą na dworze szuka zajęcia, to może sobie przecież krzaczki podsypać.

Dzbanek z niebieskim motywem i niebieskimi kwiatami - uroczy. Zawsze obwiązuje kolumnowe iglaki na zimę, ponieważ działkę mam oddaloną od domu i nie mogę strząsać śniegu. Mogę spać w śnieżyce spokojnie.

czyli wiosna ( na fotkach) pomieszana z zimą w realu ...