Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum » Nasze ogrody » Ogród u stóp klasztoru

Ogród u stóp klasztoru

mira 20:02, 06 mar 2014


Dołączył: 13 lut 2012
Posty: 15041
Alinko dziękuję za informację, takich mi trzeba, wypatrzyłam też leżak i cudne miejsce do leżenia ale Agnieszka już zajęła, nie dokopałam się do cięcia róż co o tym piszesz
chyba dziennie jedną lekko ciachnę - mają spore pąki niektóre ale w kolejnym tygodniu ma być słońce i przymrozki do -3 i nie wiem czy można spokojnie czekać pomimo rozwoju paków na cieplejsze dni do umownych forsycji.

pozdrawiam
____________________
Mira - Ogrodowy spektakl trwa *** Wizytówka
Gabriela 20:43, 06 mar 2014


Dołączył: 25 lut 2011
Posty: 8072
O, tu też o sitku, a ja napisałam u Konrada właśnie, że :
Alina, a Ty zamiast sitka to kup sobie arfę do żwiru w składzie budowlanym. Kładziesz na taczki i robota się prawie sama robi, niczym nie trzeba potrząsać.
____________________
Ogród w budowie nieustającej
alinak 17:54, 07 mar 2014


Dołączył: 31 sie 2010
Posty: 7524
KONDZIU -- masz przechlapane .....jak się zepsuje to już wiem kto zaczarował

GABRYSIU --- własnie wiem o tej rafii ( tak się to chyba nazywa ) ....jak to sitko nie zda egzaminu to wtedy na pewno to kupię ...coś trzeba sobie ulepszyć , bo ręce u mnie już kiepskie

MIRA - najlepiej jak coś robisz to spisuj doświadczenia w dużym zeszycie ...potem jest jak znalazł .
ja na takie przymrozki do - 3 nie patrzę bo musiałabym ciąć róże w maju .....a taki przymrozek to nie mróz i różom nie groźny ani żadnym kwiatkom , ani krzewom .
co więcej drzewa liściaste to ja przycinam, nawet w styczniu jak tylko coś cieplej ....wtedy nie ma soków i spokojnie można ciąć ...
oczywiście i tu nie ma reguły bo np. katalpę tnę w połowie marca . ona wrażliwa ,podobnie perukowca ...tak więc liściaste ale nie jak leci tylko niektóre np, brzozę , wierzbę ..ale już nie mandżurską...ale klony tak , owocowe tak ....no trzeba to wszystko ogarniać pomalutku , jednak jak się robi notatki to jest to o wiele prostsze w następne lata

dzisiaj dla was azalie wielkokwiatowe ...wielkie kwiaty ..bo jutro dzień kobiet ....ja już dzisiaj zmykam imprezować w babskim towarzystwie ...juro zresztą też ..jest okazja żeby świętować wszak baba jezdem






















____________________
zapraszam do ogrodu u stóp klasztoru- pozdrawiam Alina ++wizytówka ++przebudowa przedogródka ++OGRÓD U STóP KLASZTORU CZ.II ++-http://ogrodustopklasztoru.blogspot.com/?spref=fb
SaraDaria 21:04, 07 mar 2014


Dołączył: 23 lis 2012
Posty: 122
alinak napisał(a)
ULKA - u mnie już prawie finisz ...wszystkie rabaty posprzątane ..drzewa przycięte , róże wczoraj przycięłam . teraz polecę z tawułami ....mam jeszcze jałowce na skarpie , ale one musza mieć ciepełko do cięcia ..

JOLA --ten mój przepis krąży na O już od początku...

SARIA-DARIA--Agnieszka mówisz i masz ..

IRENKA ---- no własnie z tymi pnącymi to jednak trzeba już ciąć z rozsądkiem .ja co trzy lata wycinam najgrubszy pęd oprócz cięcia właściwego . tak mi się wydaje że dobrze robię , bo dobrze kwitnie .no i te sztywne liściowe to na bieżąco cały sezon wegetacyjny .
zdrówko wróciło na szczęście do normy


RENCZ --- Reniu zapisuj w kompie ...wszystkie inne gubię . mam zeszyt ale tak przepastny że już szybciej coś wygogluje niż tam znajdę

AGNIESZKO - cebulki dla wszystkich żeby oko pocieszyć ...bo gdzieś się zimno zrobiło ...aby to zimno do czerwca nie zostało jak w tamtym roku ....bo tak pięknie się zaczęło




O jak się cieszę że znów będę je mieć
____________________
Agnieszka Mio-Amore
SaraDaria 21:11, 07 mar 2014


Dołączył: 23 lis 2012
Posty: 122
Ależ piękne te azalie. Dzięki :*

Przez Ciebie to i ja mam chrapkę na cięcie moich różyczek, bo mnie starsznie złoszczą te czarne kikuty. Przydatne są Twoje rady
____________________
Agnieszka Mio-Amore
Gabriela 23:51, 07 mar 2014


Dołączył: 25 lut 2011
Posty: 8072
alinak napisał(a)
GABRYSIU --- własnie wiem o tej rafii ( tak się to chyba nazywa ) ....jak to sitko nie zda egzaminu to wtedy na pewno to kupię ...coś trzeba sobie ulepszyć , bo ręce u mnie już kiepskie




Alina, jak zaczniesz szukać rafii, to Ci sznurek z palmy sprzedadzą i tyle. Szukaj ARFY - to jest budowlany przesiewacz do żwiru, takie sito do żwiru prostokątne, które się właśnie na taczce mieści i arfą się nazywa.
____________________
Ogród w budowie nieustającej
Pola 07:30, 08 mar 2014


Dołączył: 27 sty 2012
Posty: 4455
Alinko ale boskie kolorki.... coby już tych kolorków u mnie było więcej, melduję że znów się tu czegoś dowiedziałm i zanotowałam .... Sitko i powojniki.... Jesteście bezcenne.... U siebie dumam od wczoraj jak buksiki ustawić i skaczę po ogrodach szukając inspiracji....
____________________
Jola Nowa ogrodniczka prosi o pomoc. || Ogrodniczka i jej mały ogródeczek.
Madzenka 09:52, 08 mar 2014


Dołączył: 22 sty 2012
Posty: 57998
alinak napisał(a)
KONDZIU -- masz przechlapane .....jak się zepsuje to już wiem kto zaczarował

GABRYSIU --- własnie wiem o tej rafii ( tak się to chyba nazywa ) ....jak to sitko nie zda egzaminu to wtedy na pewno to kupię ...coś trzeba sobie ulepszyć , bo ręce u mnie już kiepskie

MIRA - najlepiej jak coś robisz to spisuj doświadczenia w dużym zeszycie ...potem jest jak znalazł .
ja na takie przymrozki do - 3 nie patrzę bo musiałabym ciąć róże w maju .....a taki przymrozek to nie mróz i różom nie groźny ani żadnym kwiatkom , ani krzewom .
co więcej drzewa liściaste to ja przycinam, nawet w styczniu jak tylko coś cieplej ....wtedy nie ma soków i spokojnie można ciąć ...
oczywiście i tu nie ma reguły bo np. katalpę tnę w połowie marca . ona wrażliwa ,podobnie perukowca ...tak więc liściaste ale nie jak leci tylko niektóre np, brzozę , wierzbę ..ale już nie mandżurską...ale klony tak , owocowe tak ....no trzeba to wszystko ogarniać pomalutku , jednak jak się robi notatki to jest to o wiele prostsze w następne lata

dzisiaj dla was azalie wielkokwiatowe ...wielkie kwiaty ..bo jutro dzień kobiet ....ja już dzisiaj zmykam imprezować w babskim towarzystwie ...juro zresztą też ..jest okazja żeby świętować wszak baba jezdem






Taki rozsądek ogrodowy to ja lubie. Co z tego, ze nie kwitną forsycje skoro od 1,5 miesiąca u mnie cieplo, róże powypuszczały paki, przymrozki max -3. Forsycja przymierza sie do kwitnienia od trzech tygodni ale z powodu braku wody nie moze rozwinać kwiatow. Zatem skoro temepratury są odpowiednie, prognozy nie zakładają drastycznych przymrozków, to ja już tydzien temu róże i lawendę, ktora miala pelno mlodych przrostow przycięlam.... Grunt to zdrowy rozsądek i obserwacja natury. Ile to było pytań czy nie za wczesnie, czy nei znamrzna.... Ile to razu w maju byl przymrozek -10 i co w czerwcu tniemy roże?
Dzisiaj musze ciut wyrównać bukszpany bo maja juz wsyztskie mlode pączki i zaraz wystrzela mlode liscie a w ciągu tygodnia ma być ciepluteńko

Brzozy przyciełam w cieplym styczniu, graby tne w lutym, reszte w marcu i nie ma to tamto, bo u nas szybciej wiosna sie zaczyna , chyba ze sa anomalie tak jak rok temu..... Graby wtedy cielam w marcu a róze w kwietniu....
____________________
Madżenka ~~~~~ Madżenie ogrodnika sezon 2017 ~~~~~ Fotorelacje ~~~~~ Wizytówka
Ivvvona 12:59, 08 mar 2014


Dołączył: 27 sty 2014
Posty: 4774
Alinko, zaglądam do Ciebie, choć ostatnio nic nie piszę. Lubię tu zajrzeć, bo zawsze coś ciekawego poczytam, tyle tu różnych porad, że zawsze coś się przyda. A i zdjęcia piękne pooglądam. Pozdrawiam i życzę zdrówka, bo czytałam coś o problemach zdrowotnych.
W ogrodzie też stawiam na zdrowy rozsądek, a nie sztywne terminy. Przecież mieszkamy w różnych rejonach a i pogoda co roku inna.
____________________
W ogródku Iwony
alinak 21:21, 09 mar 2014


Dołączył: 31 sie 2010
Posty: 7524
dziewczyny witam wieczorową porą .pogoda piękna ,dopisała dzisiaj ,więc i oddech prawidłowy .

wczoraj dotarła do mnie pergola..dzisiaj spokojnie czeka na roboczy dzień ,żeby można ją zamontować.


AGNIESZKA --- napisz mi adres na PW do wysłania .róże już tnij , bo przecież teraz przy tym cieple to już naprawdę nie masz na co czekać


GABRIELA ---- rzeczywiście ..nie wiem skąd ja tę nazwę wytrzasnęłam ...Arfa ...zapamiętałam , bo niestety sitko na razie nie sprawdzone ....


JOLA ---- wpadnę jutro do ciebie ...może razem coś podumamy ..

MARZENKA --- tamten rok byl okropny ...zimno było do czerwca .ja we wtorek podlewam powojniki ...juz czas . u mnie już puszczają nawet klony palmowe listki ...powojniki zresztą też . przydałby się deszcz ..koniecznie ....w ziemi jest tak sucho że nie pamiętam takiej suchej wiosny .

wyobraź sobie że dzisiaj nie wytrzymałam ....i rozsadziłam sobie pustynniki giganty , bo piękne kły wypuściły i to w większej ilości a u mnie to od razu mnie ręce świerzbią do rozmnażania wtedy i nawet dzisiaj niedzielę obraziłam .....ale to jest taka mała przyjemność....


IWONKA ---nie wiem czy te porady się wszystkim przydadzą ...tym starym wygom to nie ale młodszym stażem ogrodniczkom to na pewno ...


obiecane fotki pergoli














____________________
zapraszam do ogrodu u stóp klasztoru- pozdrawiam Alina ++wizytówka ++przebudowa przedogródka ++OGRÓD U STóP KLASZTORU CZ.II ++-http://ogrodustopklasztoru.blogspot.com/?spref=fb
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies