Piękne to zdjęcie satelitarne
No i położenie tego miejsca. Toż to prawdziwy raj

Wiesz co Haniu - Ty chyba masz racje z ta tarniną. Jak patrze na zdjęcia tych jej kolcy to niczym właśnie te nasze ciarki.

Danuś cudnie nie? A jeszcze jezioro jest czyściutkie więc i frajda dla mojego Kuby
Mamy plan, pojechać w piątek na działkę ale nie wiem czy da się już tam wjechać

Witam
Ja mam dwójkę takich pomocników. Córcia 5 lat i synuś 3 latka. Jeżeli pozwolisz Gosiu to będę do Ciebie zaglądać. Też jestem na początku drogi tworzenia ogrodu.

Kasiu jak dajesz radę z dwójką? Ja jednego Kubusia ogarnąć nie mogę! Zaglądaj do mnie często, będzie mi bardzooo miło Ja u Ciebie też byłam nie raz, tylko śladu nie zostawiłam Podoba mi sie projekt, który zaproponowała Ci Danusia. Szczególnie pieknie będzie wyglądał ten barokowy warzywnik! To moje marzenie (niestety nie do spełnienia na teraz - trza przecież przy tym chodzić) I super pomysł z tymi "trzema warstwami" - chodzi mi o trawę, trawę niekoszoną i łąkę kwietną. Danuś i mnie prponowała łąkę ale jakos nie byłam przekonana. A jednak, teraz mam w planach ogromniastą łąkę zrobić Taka łąka to sam urok!

Gosiu ogrom pracy ciężkiej został wykonany, tylko podziwiać zapał teścia i Wasz)

Tarnina dobra jest na nalewkę. Robił Witek.

Aniu no Teść się napracował bardzo. Zresztą wstawie niedługo nosze fotki to sama zobaczysz

Danuś może i dobra ale całe szczęście została tylko u sąsiada

Tarnina u sąsiada obrodzi,to i tobie na nalewkę wystarczy.Ja mam takie miejsce - to w odpowiednim czasie robię malutki zapasik......na zimę.

kaisog1 napisał(a)

Kasiu jak dajesz radę z dwójką? Ja jednego Kubusia ogarnąć nie mogę! Zaglądaj do mnie często, będzie mi bardzooo miło Ja u Ciebie też byłam nie raz, tylko śladu nie zostawiłam Podoba mi sie projekt, który zaproponowała Ci Danusia. Szczególnie pieknie będzie wyglądał ten barokowy warzywnik! To moje marzenie (niestety nie do spełnienia na teraz - trza przecież przy tym chodzić) I super pomysł z tymi "trzema warstwami" - chodzi mi o trawę, trawę niekoszoną i łąkę kwietną. Danuś i mnie prponowała łąkę ale jakos nie byłam przekonana. A jednak, teraz mam w planach ogromniastą łąkę zrobić Taka łąka to sam urok!

Wiesz Gosiu nie zawsze jest łatwo, każde ma swoje pomysły, często bardzo ekstremalne. Przy małej różnicy wieku znajdują jednak wspólny język i ładnie się bawią.... a po chwili bitwa. Wesoło u nas. 2 lata to fajna różnica. Wyszłam z pampersów dziewczęcych to weszłam w chłopięce a teraz już nie są mi potrzebne żadne.
Danusia narysowała mi fajny projekcik. Wiem jednak, że wszystkiego nie zrobię w jeden rok. Barokowy warzywnik też mnie zachwycił.
Ty też masz smykałkę do tworzenia. Widziałam co namalowałaś Eli. Fajnie to wyglądało.
Zaglądaj też do mnie będzie mi bardzo miło, a ja pokibicuję Tobie.

ale super miejsce!! no widoki boskie! jak patrzę na zdjęcia przed i po usunięciu ciarek to jestem pełna podziwu ogrom pracy!!! ale warto było!dla takiego widoku warto było!!