Witaj Matrone faktycznie posadziłam dopiero w tym roku, więc nic nie mogę na jej temat jak na razie powiedzieć. Jedyne co to to, że jest naprawdę ładna (co nie sądziłam, bo oglądając w necie drażnił mnie kolor liści), ale myślę, że może pasować do wielu kompozycji U mnie na razie na tymczasie. Poobserwuję jak rośnie i dopiero wtedy pójdzie na stałe miejsce. Aha, i jako jedyny z moich wyższych rozchodników nie rozłazi się na boki. Przynajmniej na razie.
Za foty dziękuję. Uwielbienie fotografii portretowej przenosi się na ogród