Violka, odpowiedzi nie doczekalysmy
Reniu, lubię kocimiętkę, wiosna jest śliczna, ale po ścieciu już tak ładnie nie kwitnie, a teraz wygląda nieciekawie. Ale mam drugą, inna, i ta po ścieciu nadal jest ładna, do teraz kwitnie. Później startuje i jest wyższa od tamtej brzydszej.
Dziś w końcu udało nam się jechać po obornik. Całe duże auto zapakowane wiekami

Strasznie się cieszę, moge teraz działać pełna parą. Oprócz tego kupiłam klona jesionolistnego, świerka serbskiego, jabłoń ozdobna purpurowa Lemoinei (na bylinowo- różana), 4 Tuje danica i trzy brązowe trawki, kurcze, nazwa mi wyleciała. Planuję je do rozchodników. Brakuje mi jeszcze jednej vanilki. Niestety nie dostałam u nas nigdzie. Zaczęłam dziś działać na drugim froncie, czyli na rabacie z vanilkami. Nie będę ich jednak zmieniać na Polar bear, dam je gdzie indziej. Za to wywaliłam chorego świerka conice, a w jego miejsce przesadzilam Tuje sunkist, ładnie się rozjasnilo. Derenie ellegantsima muszę przenieść gdzie indziej, w zamian będzie świerk serbski i klon, przesadzić krzewuszki. Przedłużenie bylinowej prawie gotowe, jutro powinno być skończone i przygotowane do sadzenia. Na bylinowej codziennie coś przekładam, donosze, poprawiam. Ciekawa jestem co tym razem mi wyjdzie

Zakładam że coś lepszego niż w zeszłym roku, w końcu trochę się już nauczyłam i napatrzylam przez ten czas

Zdjęć nie ma, nie miałam czasu.. Pozdrawiam ja i mój obolały kręgosłup