Też mi się podobają

I mówiłam, że jakoś trawy mnie nie przekonują, a może inaczej - że nie wiem jak się z nimi obchodzić

, a kiedy wyjęłam zakupy z samochodu i zobaczyłam rozplenicę między różami i pysznogłówkami to się zachwyciłam
Teraz tradycyjnie pytanie

Mogę podzielić te kępy trawek na pół? Kiedy? Jak?
O perovskii już czytam. To znaczy czytałam juz parę razy, ale o przemarzaniu jakoś nie... Okryjemy, jak bedzie trzeba
Najbardziej martwi mnie to, że rabata długo bedzie pustawa, i będzie pielenia duuużooo... a chyba nie bardzo żebym na nią korę sypała? No bo tam sporo roślin ma być przecież docelowo..
I Agatko - własnie te bukszpany nie dają mi spokoju.. Ja kompletnie tego nie widzę, nie wiem jak je tam umościć..

Ale nie bedę się tu smutać bukszpanem, wymyśli sie coś z Waszą pomocą

, dzis piątek, pogoda piękna