Manalena napisał(a)

Danusiu- czy Ty wykopujesz cebulki tulipanów co roku czy pozostawiasz w ziemi na jakiś czas?
Jak to robisz,że u Ciebie nie ma pół chwaścika w trawniku? Nie mogę sie napatrzeć-jest taki cudny. U mnie cały czas pojawiają się chwasty- teraz mam inwazję babek i mniszków. W koło mama pola i las- wszystko sie rozsiewa. Czy mogę nad tym jakoś zapanować?

Ja mam ogród za murem, chwaścików też kilka czasem się pojawi, a na ulicy masowo mam atak mniszków. Wyrywam, bo w ogrodzie na 22 m2 trawnika łatwo jest upilnować, na ulicy też coś koło 50m2 wyciachuję nożem, z rabaty wyrywam z korzeniami.

Nie ustrzeżesz się chwastów, bo lecą z pól. Po prostu co jakiś czas rób oprysk herbicydem selektywnym na dwuliścienne.

Ja mam ogród w małej skali jeśli chodzi o trawniczek

Cebulki wykopuję zaraz po przekwitnięciu, trzymam pod drzewami schowane, wysadzam na ulicę przeważnie, a do ogrodu kupuję nowe, wtedy zawsze kwitną. Pomijam fakt, że istnieją pomyłki. Najlepsze tulipany zawsze przywożę z Anglii. W sierpniu będę więc liczę na cebulowe zakupy. W tym roku zakwitną mam nadzieję czosnki i lilie burgundowe

Dokładną instrukcję zdjęciową pokaże kiedyś w kolejnej książce

A czekasz aż liście tulipanów uschną czy wykopujesz je jak są jeszcze zielone?

Gardenarium napisał(a)

Żurawka 'Citronelle', obecnie ten zakątek wygląda tak, inne są donice, inne dodatki ogród nabrał charakteru.

a jak to jest z bukszpanami i bluszczem przy ścianie domu? czy one są w donicach czy pod ścianą nie ma kostki?

Pod ścianą jest mała opaska plus kamyki po całości w tym trójkącie. Bluszcz rośnie w gruncie.

Jaka wspaniała sesja majowa!

Wyśmienite

Pozdrawiam, podziwiam i czekam na książkę Choć zanim ja się do niej dorwę to jeszcze trochę wody upłynie niestety.

Jakbym napisała wszystko o czym mysle jak tutaj wchodzę, to tez byłaby ksiazka tylko kto by to czytał
Tak sobie dywaguję Danusiu

Kazdy kacik kazdy kacik piekny.

Zrobie fotkich moich konwalników to sie usmiejecia jakie wypasione dostałam......kiedy moje beda takie piekne jak Twoje- nigdy? Raz czytam ze lubia slonce i pólcien a innym razem, ze w sloncu zle rosna .....

Danusiu wczoraj przed snem czytałam twoją książkę i tak się przejęłam moim wymarzonym ogrodem, że przyśniłaś mi się w nocy. Przyjechałaś do mnie z Hogatką z Ogrodowiska. Wiem to już etap do leczenia HA HA ... Robiłam wam kawę z expresu i tak się przejęłam że zapomniałam jak się go uruchamia

7 lat mam czekać na tak zniewalający efekt konwalnika w moim ogrodzie? Chyba mi cieprliowści zabraknie....

Gardenarium napisał(a)

Piękny ten buk. Może u mnie taki zagości