No! Stój tam nad nimi z jakimiś widłami. Niech się nie opierdzielają!
Ja widzę Jolus, żeś Ty zagubiona. Napisz w końcu ile czego masz, albo ile czego ma być. A potem zapodaj foty
zagubiona zagubiona zbieram siły i licze ze sie odnajde musze sobie dawkowac te zakupy i wszystko dokładnie zobaczyc bo nie jestem w stanie tego sama oszacowac ani na oko ani z miarka w reku powoli mam nadzieje ze cos dobrego z tego wyjdzie
ja nawet na balkonie kwiatów nie miałam z powodu ciagłego braku czasu . ogrodnik....
Ewka ty mnie przeceniasz, nie posiadam tworze z wami. Nie mam projektu całosci z wielu powodów :
Nie wiem jaki bedzie płot od wejscia przez który bedzie mozna loookac do ogrodu - jesli niski powinny byc swierki lub cos co mocno zasłoni, jesli wysoki wystarczy cos delikatniejszego. Z prawej strony wieczna niewiadoma czy zostaja swierki czy ida out ? Teraz juz wiem , ze je zetne. Znam zasady ze nasady podobne.Ze utrzymac kontynuacje , bede sie do tych zasad stosowac ale nie jestem wstanie na dzien dzisiejszy z tyloma niewiadomymi zaplanowac wiecej.
Nie dałabym rady , nie znam sie . Ciesze sie na ta jedna sciane i wiosna zaczynam pełna parą. Zima na przemyslenia i obmyslanie wariantów.