chyba wrzośce posadziłaś o takich pełnych, okrągłych kwiatkach?

Mam nadzieję , zeby wiosna pusto nie było

jak są teraz popędzone, to tej wiosny raczej nie będą kwitły, ale następnej tak

Jolu super, że zaczyna to być Twój ogród...oczywiście wiem co masz na myśli...

Tam wcale nie jest już pusto...musisz tym roślinkom dać trochę czasu a zobaczysz jak to będzie wyglądało za rok...idź dalej z rabatą...potem popatrzysz na całość ...prześpisz się kilka nocy...a może nawet to wiosny i zdecydujesz......jak trzeba to pozmieniasz...

...buziak

Dziewczyno Ty jestes jak plaster miodu na moje rozdygotane serce zawsze tak spokojnie i z wyczuciam studzisz moje emocje i trafiasz w sedno jakbys czytała w moich myslach






Tak pieknie u Ciebie dzis sie zasiedziałam w Twoim ogrodzie

Joluś, nic na siłę. Warto poczekać na to co chcesz. Najwyżej posadzisz wiosną. Albo dopiero wtedy jak znajdziesz coś wartościowego. Szkoda wydawać kasy na jakis marny towar, a potem się z nim mieć
Cierpliwość to podstawa - nie ma co się spalać.

Jolu poczytałem wszystkie propozycje i twoje niepweności przy skomponowaniu rabaty... troszke się w tym wszystkim pogubiłem ale czytam, że już posadziłaś. Musisz pokazać co tam wymodziłaś i nie mów mi tu, że nie ma efektu. Rośliny nie dość, że się rozrosną w przyszłym roku to na pewno nie będą miały też wiosną pobliskiej budowy podjazdu
Trzeba myśleć pozytywnie. Bardzo podoba mi się Twój stożek z cisa... jak byłem u Kapiasa jakiś czas temu to chyba wszystkie wygłaskałem i zapewne Twój też wygłaskany przeze mnie

to jeszcze trzeba zasadzic