A w temacie magnolii. Moja ( George Henry Kern) też zakwitła (bardzo obficie) na przełomie lipca i sierpnia, ale niestety palące słońce i upały ususzyły jej kwiaty. Miała ich więcej niż wiosną i takie duże. Mam ją dopiero od zeszłego roku i zrobiła mi taką miłą niespodziankę tym powtórnym kwitnięciem.