Pluszakowa, dla Ciebie dobry będzie patent - długi prosty pręt (jakoś zakończony łagodnie by dało się go naciskać) - wbijasz takowy głęboko w miejsce półcieniste, np między jakieś krzewy, wyciągasz a w tą dziurkę wpychasz przygotowany przedtem, jak Karol prezentuje pęd. Podlewanie niepotrzebne. Do wiosny 90% się ukorzenia