Zrobienie takiego kogucika to jakieś 3 godziny
Cekiny mocuję szpileczkami.
Jestem bardzo ciekawa efektu konwalii w liczbie 40 - jak wszystkie się przyjmą. Bardzo lubię te kwiaty, ale do tej pory nie miałam ich w ogrodzie. Miały olbrzymie korzenie, co mnie bardzo zdziwiło. Ciemierniki też nie wiem czy urosną. Dosyć małe kłącza były. A posadziłam "Bollene".
Konwalie u siebie posiadam od 10 lat Ładnie się rozrosły Pokazują się na wiosnę, kwitną a później chowają się pod ziemię
Dużo tych ciemierników u Ciebie w tym sezonie Wyobraź sobie że dzisiaj jak byłem na zakupach w ani jednym miejscu nie było ich Byłem zdziwiony bo głównie po nie pojechałem
Ewo, dziękuję za przepisy na preparaty na ślimaki
Twój drób śliczny, napracowałaś się, ale efekt rewelacyjny.
My wczoraj też działaliśmy w ogrodzie do wieczora. Myślałam, że dziś uda mi się drobniejsze prace porobić typu ścięcie traw, lawendy, ale pogoda od rana okropna
Ale bynajmniej trochę odpoczniemy
Przesadzaliśmy rosliny, które do tej pory rosły przy ogrodzeniu. Część powędrowała w inne miejsca w ogrodzie, dwa drzewka zmieniły właścicieli, i kilka krzaczków wyeksmitowaliśmy na przedpłocie. I tu była harówka, bo mamy tam przepust nad rowem melioracyjnym i jak kiedyś zasypywaliśmy rury drenażowe, to nie było w planach sadzenia czegokolwiek tam. Więc teraz trzeba było wygrzebać masę gruzu zmieszanego z ziemią. Do tego rozrósł się tam perz, więc wyciąganie kłączy...
No narobiliśmy się strasznie, ale udało się i jest ładniej A to jeszcze nie koniec ogrodowych przeprowadzek . Tylko mąż kontuzjowany, coś mu w kręgosłupie "strzeliło" i dziś ledwo się rusza. Ale już troche lepiej
A cała ta akcja to po to, żeby zrobić miejsce na żywopłot
Na spotkanie jestem chętna, co prawda mam pracę na ten weekend, ale postaram się sprężyć i wygospodarować czas na spotkanie