Ewa gdzie ta przesyłka z all ... bo nie mogę się doszukać ?

Ewka, ale masz porządek w patyczkowie i jakie świetne szklarenki. Nie widziałam nigdzie takich.

Zdrówka życzę. Chwasty nie zając, nie uciekną

ale w doniczkach nie powinno byc gorzej ?, chyba ze miejsca brak
moje juz mają duze liscie i czekam na zdecydowane ocieplenie zeby wystawic je na dwor

Zdrowia życzę i pozdrowienia zostawiam konewkowe

Przemku nie robiłam zdjęć przesyłki z all... bo to same kłącza
Denerwuję się, bo nie mogę ich posadzić. Dziecko choruje. Reszta domowników wraca do domu, gdy jest już ciemno. Chyba wstanę jutro o 5.00. Jest o tej porze jasno?

Sabinko szklarenki kupiłam w Obi. Bardzo mi się spodobały Wiem, że chwasty nie uciekną, będą na mnie czekały i rosły coraz większe A takie lepiej wyrywać

Kasiu Ty piszesz o patyczkach z hortensji? Masz je w doniczkach?

Ewuniu dziękuję za życzonka i pozdrowienia

O 5 rano codziennie wstaję do pracy i już świta Gorzej po przestawieniu czasu ale jeszcze jutro możesz bez latarki

Poczytałam o patyczkach hortessji
Moje stoją w słoiku z wodą
Też swoje przeniose do ogrodu

Ewciu - dobrze Irenka radzi. Też patyczki hortensji dałem do gruntu. Dadzą radę, a jeżeli już znasz ich miejsce docelowe to wsadzaj tam po kilka sztuk. Na moich już widać malutkie pączusie. Pilnuj je wodą.

teraz akcja patyczkowo-hortensjowa u wszystkich

zbigniew_gazda napisał(a)

Ewciu - dobrze Irenka radzi. Też patyczki hortensji dałem do gruntu. Dadzą radę, a jeżeli już znasz ich miejsce docelowe to wsadzaj tam po kilka sztuk. Na moich już widać malutkie pączusie. Pilnuj je wodą.

Posłucham Irenki (ona ma bardzo dobre doświadczenie w ukorzenianiu) i patyczki pójdą do ogrodu Będę miała miejsce w domu na sadzonki pelargonii