I co??? Emocje rosną Ewuniu

Kuleeeee jak tu się myć z trzymanymi kciukami ?????? a kolejny dzień robić sobie dzień dziecka to juz nie bardzo wypada

Buziole Ewcia...napisz coś

Oj, Ewa chyba świętuje, że nie ma czasu zajrzeć

Kochani, dziękuję, że zaglądacie i trzymacie kciuki
Dopiero wróciłam, byłam na wyjeździe na dwóch dużych imprezach rodzinnych Jestem bardzo zmęczona i niewyspana.
Jeżeli chodzi o egzaminy córki, to wyniki były bardzo późnym wieczorem, gdy byliśmy już w drodze. Do Warszawy też się nie dostała, ale dostała się do Białegostoku. To chyba nawet najlepsze wyjście, bo będzie dwa kierunki studiowała w jednym mieście

Gardener27 napisał(a)

Również trzymam kciuki
Szkoda że Kraków nie wypalił

Też żałuję, że nie Kraków, bo to moje ukochane miasto Tą miłością zaraziłam też córkę Niestety nie udało się

Świetna wiadomość. Pogratuluj córci

gierczusia napisał(a)

Kuleeeee jak tu się myć z trzymanymi kciukami ?????? a kolejny dzień robić sobie dzień dziecka to juz nie bardzo wypada

Buziole Ewcia...napisz coś

Elu, miałaś jeszcze jedno bardzo przyjemne wyjście - mąż mógł Cię umyć

Margo napisał(a)

Oj, Ewa chyba świętuje, że nie ma czasu zajrzeć

Gosiu, świetowałam, ale inne okazje
Byłam na wyjeździe, bez dostępu do internetu.

Ewciu przecież to miasto Emusia i też cudne Tak mi przyszło do głowy że może przecież po roku się przenieść do Krakowa. Wiem że tak można i czasem się udaje

Iwk4 napisał(a)

Świetna wiadomość. Pogratuluj córci

Iwonko, dziękuję za pamięc i gratulacje Córka też zadowolona z takiego obrotu sprawy Gdyby było inne miasto miałaby problemy z obecnością na wszystkich zajęciach, a tak ma większe szanse wszystko dobrze pouładać