Bożenko, może jest jakiś wątek o spotkaniu u mnie, a ja o tym nie wiem Jak na razie tyle osób, co się zgłosiło u mnie, dam radę przyjąć
Widziałaś, ile osób przyjedzie do Kindzi albo do Bogdzi - to są prawdziwe zloty
Ewo, wybierasz się do renka w ten weekend?
Moja rajska jabłonka dopiero zaczęła kwitnąć, i jest dosłownie oblepiona kwiatami. Liczę na dużą ilość owoców, bo nalewka z nich wg Twojego przepisu jest rewelacyjna
Małgosiu, dobrze, że pytasz, bo ja trochę zakręcona jestem
Do Renka wybieram się koniecznie, ale muszę zmienić plany. Pasuje mi tylko niedziela po 11.00. Jak by Ci to pasowało, to chętnie z Tobą pochodzę
Przy okazji, jak ktoś wybiera się w niedzielę, to dajcie znać - może uda się spotkać
Ech chciałam być ale mamy Komunię..zobaczymy sie 4 go )Ja swoje róze spryskałam juz Topsinem, a może ma za sucho ?ja tez cześćiej podlewam ,straszna susza..
Ja też niestety z bólem serca muszę sobie odpuścić Renk z powody komunii chrześniaka a widzialam reklamy jadąc obwodnicą i mnie aż skręciło
Nie mogę doczekać, żeby się z Tobą Ewciu i pozostałymi ogrodowiskowo pozytywnie zakręconymi spotkać.
Ślicznie się u Ciebie zaczyna wszystko budzić do życia. Mój rodek też już wystrzelił na całego bielą zabrudzoną różem, ale pozostałe dwa w tle się ociągają, więc będą kwitnąć na raty. Może i dobrze, będą mnie dłużej cieszyć sobą. Zdecydowanie za krótko wszystko kwitnie a potem znowu trzeba cały rok czekać
W tych listkach zakręconych są jakieś żyjątka, bleeee
Muszę czymś popryskać, ale jeszcze nie wiem czym.
Sucho jest bardzo - podlewam teraz ogród codziennie. Ambrowce nawet 2 razy dziennie.
Mam bardzo zapchany ten weekend, ale na niedzielę wyskoczę do Renka. To będzie około 11.00.
Dzięki, Kasiu Tak się cieszę, że się niedługo spotkamy
Pytałaś Gosię o pysznogłówkę. Moja wygląda tak jak na zdjęciu. Zastanawiam się, czy wszystko z nią dobrze, bo jest dużo jaśniejsza niż u Gosi.