Violu, jestem ciągle na forum, ale więcej czytam niż piszę
U mnie nic nie dzieje, więc wątek przycichł.
Do Ciebie też zaglądam i czytam o serbach. Mam nawet jednego (chyba) w ogrodzie. Bardzo go lubię
PS "chyba" w znaczeniu, że nie wiem, czy to na pewno serb, a nie w znaczeniu, że nie wiem, ile rośnie i czy w ogóle rośnie