U mnie zupełnie inaczej Myślałam, że zaskoczę Cię pierwszym śniegiem u mnie, a to Ty mnie zaskoczyłaś. Bo u mnie każdy 2 mm płatek roztapiał się zanim doleciał do ziemi
A ską tę zimę Kasiula wytrzasnęłaś?
Ale nie powiem ... widoki miłe dla oczu. Lubię takie śnieżne fotki.
A ponieważ powiało chłodem ciepłe pozdrowienia zostawiam.
buziak
Kasieńko???
Zasypało Was chyba troszkę, macie chociaż prąd i ciepełko w domciu bo coś tam słyszałam o awariach po obfitych opadach śniegu?
Wiem co to znaczy bo kiedyś to samo przeżywaliśmy.
buziaki
Choróbsko się do mnie przyplątało niestety...i od kilku dni śpię tylko Nie mam nic siły... Pozdrawiam Was serdecznie i zostawiam zimowego kwiatka, bo u mnie na przemian pada i topnieje śnieg........