Kasiu może dasz zdjęcia tej rabaty teraz jak już wyrzuciłaś część roślin? I dobrze byłoby zobaczyć z dalszej perspektywy ten kawałek ogrodu
Miskanty na wiosnę ścinasz, nie będzie Cię denerwowała ta dziura, która po nich zostanie? Moim zdaniem tam powinno być jakieś zielone tło ale ciężko tak doradzić jak nie widzimy większej części ogrodu
dakładnie - duuużo traw Dorciu, tylko tu chcę tylko jeden, ewentualnie 2 rodzaje róż, które będą do siebie pasowały.... I przez zimę pomyśle może nad zmianą kształtu tej rabaty, bo po lewej jest tylko rząd szmaragdów, a może być coś dosadzone, bo nuuuda
O tak właśnie:
No jeżeli choinę będziesz chciała ciąć prosto jak ogrodzenie, to tylko dasz tło...na pewno ma inny kolor niż rosnące tam tuje. Jeżeli chcesz rozjaśnić ten zakątek to musi być coś innego niż choina...wtedy miskanty - zimą będą z nich chochoły ...(róże wówczas w kremie, przynajmniej ja to tak widzę). Jak ma pasować do różowych róż to pęcherznica lub ciemny berberys (taki bordowy i wtedy powtórka w obwódce - chodzi mi o kolor, może być powtórzony w żurawkach)...żeby nie było smutno możesz dodać tam coś zimozielonego (może kulka bukszpanowa?)....ale to Twój ogród...TY podejmujesz decyzje...czasami są trudne
W międzyczasie parę innych fotek...
Przy miskantach były zwykłe jeżówki, ale pokładały się, wydarłam i jest pusto- będzie miejsce na trawy - może rozplenice? a może coś brązowego? co myślicie?