Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum » Nasze ogrody » U BusyBee w ogródku...

U BusyBee w ogródku...

BusyBee 20:45, 11 wrz 2014


Dołączył: 01 maj 2014
Posty: 3493
SylwiaKa napisał(a)


O matko! Już zaczynam się bać


...ale ile masz przyjaciół na O- zobacz sama...
____________________
U BusyBee w ogródku...
SylwiaKa 20:47, 11 wrz 2014


Dołączył: 18 cze 2014
Posty: 138
BusyBee napisał(a)


Jestem z rana w pracy...potem jadę do L do lekarza i nie wiem, kiedy będę po...
Wizytę mam dopiero około 14ej....

Dlatego te szkółki to jak po ogień- już późno będzie....a jeszcze eM pogania...- nic nie rozumie ten facet...


Mój też nie rozumie nic
Taka sytuacja: siedzi któregoś dnia jakiś taki zamyślony, pytam: Nad czym się zastanawiasz Kochanie? A on na to: Staram się wymyślić urządzenie, które będzie powodowało blokadę hamulca przy każdej szkółce.
Żartowniś

A pytam dlatego, że może by się udało w którejś szkółce spotkać - już niech stracę , specjalnie podjadę. Tyle, że u mnie z czasem też krucho bo rano mam egzamin a nie wiem o której się skończy. A w dodatku jak Twój M pogania to nie ma co. Może się uda następnym razem
____________________
wiunia 20:47, 11 wrz 2014


Dołączył: 21 wrz 2012
Posty: 4422
BusyBee napisał(a)


Dziękuję Wiuniu za link...Zastanawiam się co zrobić...Na tej samej stronie, którą przysłałaś wynalazłam Limelight- dla niej producent również podaje tę samą docelową wysokość- czyli 2 m i też ten sam rozstaw- 150 cm...Identycznie jak dla phantom...Tutaj na O wiele osób sadziło limki co 60- 70 cm , aby stworzyć szpaler...

I co teraz robić? - muszę podumać...



No właśnie też to znalazłam ale myślę, że może posadzić faktycznie tak jak mają ludzie na O w końcu widzimy to na zdjęciach i nie tylko i wszystko wskazuje na to, że jest ok więc po co kombinować ?
Limki mam posadzone co 1 metr rosną u mnie pierwszy sezon i prawie się stykają (i o to prrzecież właściwie chodzi aby tworzyły piękny szpaler)ale nie mam zamieru pomiędzy nimi nic sadzić, natomiast phantomy posadziłam co 1,5 m ale pomiędzy lekko wysunięte posadziłam rozplenice Myślę, że Ty dobrze posadziłaś i będzie cudna ściana hortek
____________________
Ukojenie dla zmysłów.....taki ma być mój ogródek
SylwiaKa 20:51, 11 wrz 2014


Dołączył: 18 cze 2014
Posty: 138
ewakatowice napisał(a)



to forum a nie wybory miss ogrodu


Ewcia i całe szczęście bo w wyborach w ogóle nie miałabym szans DD
____________________
agam 20:51, 11 wrz 2014


Dołączył: 21 cze 2011
Posty: 2252
Kasiu berry na patelnię jak znalazł. Wykopiesz większe dołki, nasypiesz ziemi z wora i będą rosły jak tra lala. Gocha wsadziła u siebie zdjęcia ze sklepu w Konopnicy i na 99% widzę je na fotce .
A do mnie możesz wpaść i wykopać co tam chcesz
____________________
Aga i Ogródek Agam
BusyBee 20:53, 11 wrz 2014


Dołączył: 01 maj 2014
Posty: 3493
wiunia napisał(a)



No właśnie też to znalazłam ale myślę, że może posadzić faktycznie tak jak mają ludzie na O w końcu widzimy to na zdjęciach i nie tylko i wszystko wskazuje na to, że jest ok więc po co kombinować ?
Limki mam posadzone co 1 metr rosną u mnie pierwszy sezon i prawie się stykają (i o to prrzecież właściwie chodzi aby tworzyły piękny szpaler)ale nie mam zamieru pomiędzy nimi nic sadzić, natomiast phantomy posadziłam co 1,5 m ale pomiędzy lekko wysunięte posadziłam rozplenice Myślę, że Ty dobrze posadziłaś i będzie cudna ściana hortek


A ja już Wiuniu myślę, że za Twoją radą trochę rozsadzę..., albo chociaż się do tego przymierzę, ....bo jak eM usłyszy, że ma znów w glinie kilofem kopać, żeby przesunąć rośliny o ....15 cm!!! ...to mnie niechybnie zabije...
____________________
U BusyBee w ogródku...
SylwiaKa 20:54, 11 wrz 2014


Dołączył: 18 cze 2014
Posty: 138
GosiaJoanna napisał(a)


Ewcia dobrze mówi...trzeba Sylwie zmotywować do działania SYLWIA SYLWIA...


Gosia - jak ja patrzę na Twoje kanty to mnie to normalnie demotywuje

Jak Wy to robicie? Ja nawet kantów nie potrafię zrobić, mało tego! Mąż kosi co tydzień ale przy rabatach trawa zostaje bo rabata jest niżej i ja ją ręcznie docinam i już mnie to doprowadza do nerwa. Wy też tak za każdym koszeniem ręcznie docinanie?
____________________
BusyBee 20:54, 11 wrz 2014


Dołączył: 01 maj 2014
Posty: 3493
agam napisał(a)
Kasiu berry na patelnię jak znalazł. Wykopiesz większe dołki, nasypiesz ziemi z wora i będą rosły jak tra lala. Gocha wsadziła u siebie zdjęcia ze sklepu w Konopnicy i na 99% widzę je na fotce .
A do mnie możesz wpaść i wykopać co tam chcesz


HURRAAA!!! będę kopać berry u Agi Mam Was za światków, że pozwolenie mam
____________________
U BusyBee w ogródku...
BusyBee 20:56, 11 wrz 2014


Dołączył: 01 maj 2014
Posty: 3493
SylwiaKa napisał(a)


Gosia - jak ja patrzę na Twoje kanty to mnie to normalnie demotywuje

Jak Wy to robicie? Ja nawet kantów nie potrafię zrobić, mało tego! Mąż kosi co tydzień ale przy rabatach trawa zostaje bo rabata jest niżej i ja ją ręcznie docinam i już mnie to doprowadza do nerwa. Wy też tak za każdym koszeniem ręcznie docinanie?


Ja N I E mam tego problemu, bo prawie nie mam trawnika!
____________________
U BusyBee w ogródku...
wiunia 21:00, 11 wrz 2014


Dołączył: 21 wrz 2012
Posty: 4422
BusyBee napisał(a)


A ja już Wiuniu myślę, że za Twoją radą trochę rozsadzę..., albo chociaż się do tego przymierzę, ....bo jak eM usłyszy, że ma znów w glinie kilofem kopać, żeby przesunąć rośliny o ....15 cm!!! ...to mnie niechybnie zabije...



Łojej Kasiu ja nie radziłam, bom mało kompetentna w tym względzie tylko jak widzę , że mój krzaczek tak się rozpycha to pomyślałam, że i Twoje będą się pchać na boki i się pościskają ale polecę do Any zapytać ona ma doswiadczenia
A mój M to tylko oczy przewraca i leniwie bierze łopatę jak potrzebuję jego pomocy właśnie do kopania w glinie, bo tak na codzień sama ryję w ziemi
____________________
Ukojenie dla zmysłów.....taki ma być mój ogródek
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies