katiaxx
11:12, 14 paź 2014

Dołączył: 07 kwi 2014
Posty: 4623
pokona się , ja mam fragmenty bez perzu zupełnie. Trzeba usunąć jak najdokładniej jak się da, potem gdy wychodzą źdźbła perzu podważać widłami tak żeby wyszło całe kłącze z którego to żdźbło wyrosło, z czasem będzie wyłązić mniej, dojda rośliwny etc.
Jazzy , damy radę

i koniec
alleluja



____________________
a czasem nie na temat ... Mój kawałek planety
a czasem nie na temat ... Mój kawałek planety