A mi się dzisiaj tak jakoś źle zrobiło macham i macham tymi widłami, a potem tymi małymi, na kolanach grzebie w ziemi i szukam tych durnych chwastów, a one i tak wyrosną Taka syzyfowa robota głupiego
też tak miałam tydzień lub dwa temu przeszło na szczęście... ale najpierw poszerzyło się na inne dziedziny życia i nieżycia też...
Pomyśl sobie, coś w końcu trzeba w życiu robić, sadzić ładne, wyrywać brzydkie, grzebać w ziemi, glinie, piachu, podlewać. Nie ma czasu na nudę za to i wymyslanie sobie sztucznych problemów są tylko te tu i teraz, jechać po cisy, posadzić cisy, podlać cisy, wiosną opryskać cisy, przyciąć cisy, podziwiać cisy
Moi sasiedzi sie dzisiaj bawili do łez jak moj eMz miarka odmierzał kolejne odstepy miedzy tujami na pniu i umierali ze smiechu jak wbilismy linki by równo bylo ?... Tez sie dziwnie czułam ....
Trza nam to wszystko przetrzymac
A wywód o cisach jest rewelka ..... Usmiałam sie ....