Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum » Nasze ogrody » W moim ogrodzie, gdzie czas leniwy...

W moim ogrodzie, gdzie czas leniwy...

jazzy 22:43, 03 sie 2016


Dołączył: 15 sie 2014
Posty: 8646
Zielona napisał(a)
Pfff wiesz ile ja deklarowałam? I ile razy zmieniałam zdanie? Przecież to tylko ogród. Ma w nim być dobrze przede wszystkim NAM, a nie pinterestowskim skopiowanym 1:1 kadrom.
No, też tak uważam I uważam to za sukces, że już teraz tak uważam
____________________
"w moim ogrodzie, gdzie czas leniwy..."
jazzy 22:44, 03 sie 2016


Dołączył: 15 sie 2014
Posty: 8646
Konieczki napisał(a)
Super i kropka.
I super
____________________
"w moim ogrodzie, gdzie czas leniwy..."
babka 00:03, 04 sie 2016


Dołączył: 23 mar 2014
Posty: 9359
Fiu fiu Marta
____________________
Ola - Moja walka z wiatrakami czyli kamieniołom trochę z przypadku Nie chcesz - znajdziesz powód, chcesz - znajdziesz sposób
gierczusia 14:15, 04 sie 2016


Dołączył: 05 gru 2012
Posty: 18678
Ja musiałam lupem wziąć coby te Twoje niby burdello zobaczyć w każdym razie...my też tak mówimy ale u nas jest określenie burdlu najgorszego z możliwych i dlatego ja tu muszem zaprotestowač
W ścieżce żwirowo płytowej kocham się już długo , tym bardziej...że sama o takowej przemyśliwuję z czego masz te magiczne płyty..to beton czy kamień ??
Buziole
____________________
Ela- ogród pod lasem w sercu aglomeracji CFS 2014 / cz.I / Ogród w sk.mikro cz.II a obecnie Mikro ogród-pączkowanie
kasja83 11:57, 05 sie 2016


Dołączył: 09 lis 2015
Posty: 8961
jazzy napisał(a)
No, też tak uważam I uważam to za sukces, że już teraz tak uważam

Z tym uważaniem to trzeba uważnieD Mimo, że dziecko ogrodowe ze mnie dopiero-to też bardziej pasuje mi flow ogrodowy i nieuniknione zmiany, które sprawiają, że jeden ogród może mieć kilka żyć.
____________________
Kasja-Nowocześnie u Kasji - kiedyś będzie
jazzy 20:26, 07 sie 2016


Dołączył: 15 sie 2014
Posty: 8646
babka napisał(a)
Fiu fiu Marta
E tam fiu fiu Może kiedyś...
____________________
"w moim ogrodzie, gdzie czas leniwy..."
jazzy 20:27, 07 sie 2016


Dołączył: 15 sie 2014
Posty: 8646
gierczusia napisał(a)
Ja musiałam lupem wziąć coby te Twoje niby burdello zobaczyć w każdym razie...my też tak mówimy ale u nas jest określenie burdlu najgorszego z możliwych i dlatego ja tu muszem zaprotestowač
W ścieżce żwirowo płytowej kocham się już długo , tym bardziej...że sama o takowej przemyśliwuję z czego masz te magiczne płyty..to beton czy kamień ??
Buziole
Ela, to płyty betonowe, ale nie tzw. krawężniki, tylko jakieś takie z marketa, nie znam nazwy
A określenie burdlu mnie bardzo do gustu przypadło
____________________
"w moim ogrodzie, gdzie czas leniwy..."
jazzy 20:31, 07 sie 2016


Dołączył: 15 sie 2014
Posty: 8646
kasja83 napisał(a)

Z tym uważaniem to trzeba uważnieD Mimo, że dziecko ogrodowe ze mnie dopiero-to też bardziej pasuje mi flow ogrodowy i nieuniknione zmiany, które sprawiają, że jeden ogród może mieć kilka żyć.
Albo że cały czas ewaluuje
Eh, filozofować mi się zachciało...
____________________
"w moim ogrodzie, gdzie czas leniwy..."
jazzy 20:36, 07 sie 2016


Dołączył: 15 sie 2014
Posty: 8646

____________________
"w moim ogrodzie, gdzie czas leniwy..."
jazzy 20:41, 07 sie 2016


Dołączył: 15 sie 2014
Posty: 8646
____________________
"w moim ogrodzie, gdzie czas leniwy..."
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies