Chciałabym się z Wami podzielić planem korekty rabaty przed domem. Liczę na podpowiedzi doświadczonych ogrodników i ogólnie suggestię do rozważenia. Jak już pisałam chciałabym, żeby to miejsce było reprezentacyjne, ale niekoniecznie zbyt formalne. W większości chciałabym wykorzystać rośliny, które już mam na stanie. Oto podglądowy projekt:


Hortensje wsadzę chyba naprzemian. Gdzieś, u kogoś widziałam taki mieszany szpaler hortensji podsadzany kocimiętką i innymi bylinami i bardzo mi się to podobało.
Co do klonów, to mają one zasłonić sąsiadów, bo żywopłot nie urośnie aż taki duży - to pomysł Szefowej Chciałam dodać coś zimozielonego. Chciałabym świerk inversa w centralnej cześci. Nie jestem przekonana do bukszpana, ale skoro już mam to może dałoby się go gdzieś tam upchać, a fajnie nawiązywałby do obwódek.
Może w to miejsce dać jakieś niższe trawki czy coś?
A tak wygląda moje niwaki

Jeśli niwaki podsypiesz żwirkiem, to rabata nabierze elegancji i można jeszcze dosadzić na żwirku pas konwalników...Inwersa będzie ładnie wyglądał, mojego prawie nie widać, bo rabata mocno się zagęściła i przewodnik poszedł w dół, ale jak będziesz prowadziła mu przewodnik do wysokości powyżej 3m, to będzie prawdziwą ozdobą

Z zimozielonych iglastych form zwisłych czy charakteryzujących się piękną zielenią, pokrojem i niekłopotliwym prowadzeniem, polecam Ci świerki serbskie pendula, Bruns, kaukaskie, cyprisiki nutkańskie pendule, jałowce Horstmen, sosny himalajskie, limby, drobnokwiatowe, górskie Pumila, jodły wszystkie, a najbardziej kaukaskie pendule, choiny kanadyjskie.... pokażę u mnie, jak tylko porobię świeże fotki

Zimozielone krzewy liściaste to obok tak popularnych bukszpanów i cisów na ogrodowisku to

rh, trzmieliny, laurowiśnie, berberysy brodawkowaty i Julianny, mahonie, skimie, pierisy i kiścienie, irgi, ostrokrzewy, ogniki, z bylin bergenie, runianki, ale przy sadzeniu ich trzeba uważac na stanowisko, podłoże, osłonę od wiatrów i ich mrozoodporność.

Trzymaj się ciepło, bo pogoda nas nie rozpieszcza

To się nazywa konkretna odpowiedź Niwaki planuje właśnie podsypać żwirek. Ma to być nawiązanie do rabaty przed domem, która też jest w trakcie tworzenia. Czekam z niecierpliwością na zdjęcia:-

Zimozielone z pnącychto zwykłe bluszcze i winobluszcze

Odpisałam Ci u mnie i są fotki

Tak jak pisałam na wstępie, żyjemy w zgodzie z naturą, a że dzik jest dziki, dzik jest zły....


Grasowały już kilka razy, ale nawiększe szkody zrobiły ostatnio. Większość roślin wyglądała tak:


Wartościowsze iglaki wykopałam na razie do donic. Były sadzone na wiosnę, więc nie ma problemu. Czekamy na żwiwa kukurydzy, bo wtedy dopiero będzie apogeum.
Czeka nas nowe wyzwanie na nowy rok - ogrodzenie...

Ale jak to mówią, nie ma tego złego co by na dobre nie wyszło
Nigdy nie miałam tak ładnie wyplewione pod borówkami A i część darni jest już ściągnięta, może zmienie kształt i poszerze rabatę

Wizyty dzików zmobilizowały mnie do pracy nad rabatą z przodu domu, gdzie dziki się nie zapuszczają - dzięki Bogu! Na razie jest wytyczony nowy kształt i zciągnięta darń. Choć kusi, żeby pociągnąć drugi wklęsły półokręg na prawo.
Było tak:

Jest tak:

Kiepska jakość zdjęć, obiecuję się poprawić, ale ciągle mam problem z dodawaniem.
Na razie jestem zadowolona. Mieliście rację, że tak to będzie lepiej wyglądać.
Oczywiście te drzewa z tyłu idą do wycięcia. Tłem będzie żywopłot z tuji.

Reniu. fajnie teraz wygląda kształt zdecydowanie korzystniejszy.
zapomniałam zapytać o nóż do darni .pokaż nam to cudo.
ja wszystko ściągałam łopatą.....masakra.
mam plan na matką ścieżkę z odzyskowych płyt i cegły taki nóż ułatwi mi pracę.....mam nadzieję.
zimozielone krzewy .........i formy zwisłe iglaków ....zapraszam oglądniesz w realu.od razu zobaczysz na co jest u nas szansa, na przeżycie zimy.
Zastanawiam się czy limek nie powinnaś bardziej rozciągnąć.na rysunku masz je znowu w kupce .a w kąciku mogłaby jedną być one się naprawdę boleśnie wielkie rozrosną i jeśli zastosujemy niskie trawy to będziesz ich potem szukać jak ją swoich tiarelek.

Zastanawiam się czy rabatu nie powinna być ciut szersza ...mając na względzie wielkość przedogrodka

alinak napisał(a)

Reniu. fajnie teraz wygląda kształt zdecydowanie korzystniejszy.zapomniałam zapytać o nóż do darni .pokaż nam to cudo.ja wszystko ściągałam łopatą.....masakra.mam plan na matką ścieżkę z odzyskowych plyt i cegły taki nóż ułatwi mi pracę.....mam nadzieję.zimozielone krzewy .........i formy wisłę iglakow ....zapraszam oglądasz w realu.od razu zobaczysz na co jest u nas szansa na przeżycie zimy
Zastanawiam się czy klimek nie powinnaś bardziej rozciągnąć.na rysunku masz je znowu w kupce .a w kąciku mogłaby jedną być one się naprawdę boleśnie wielkie rozrosną i jeśli zastosujemy niskie trawy to będziesz ich potem szukać jak ją swoich tiarelek.

Na pewno znasz nóż do darni, bo to na Ogrodowisku jedno z podstawowych narzędzi. Wygląda tak:
Tniesz darń na kawałki właśnie tym nożem, a później podważasz łopatą, chyba że tniesz małe kawałki to możesz od razu ciągnąć tym i potem wyzbierać kawałki. Ciężko to dostać, u nas tylko na zamówienie i nawet w krakowskich supermarketach nie kupisz, chyba z uwagi na cenę, z tych drogich marek to musisz dać ok 150zł bo to osobno końcówka, osobno trzonek i takie tam. Ja nie wiedziałam, czy to jest właśnie aż takie świetne jak tu czytałam na forum i któregoś razu dopadłam w LM taki zwykły polskiej firmy za 27zł. Kupiłam i jestem zadowolona. Sprawdza się super przy wykończaniu krawędzi. Łopata jest półokrągła i nigdy nie masz idealnie prosto. A już do takiego kładzenia ścieżek to pełen wypas. Kładziesz sznurek, tniesz i już, bez zbędnego partolenia. Chętnie Ci użycze mojego, jakbyś chciała sobie wypróbować, co i jak.
Dodam jeszcze, że ja wycinałam darń kawałek po kawałku i układałam na koniec tego jęzora, przy zmianie kształtu rabaty. Sąsiedzi może się i dziwnie patrzyli, że trawę z miejsca na miejsce przekładam-wariatka, ale teraz nie mam tam dziury. Murawa różni się kolorem, ale myślę, że w przyszłym roku się to ładnie wyrówna.


O jakich klimkach mówisz? że rosną takie duże?