Uda się, jestem przekonany Ja swoje z koniecznosci przesadzalem w lipcu, przepięknie się przyjęły. Wiec myślę ze nie masz co się martwić, tylko muszą być często podlewane pozdrawiam
Asiu, ja też doczytałam się na O.(rady Sebka i Danusi), że teraz jest dobra pora na przesadzanie tuj. Wykop tylko dużą bryłę korzeniową i podlewaj. Będzie dobrze. W ubiegłym roku przesadziłam w lipcu 2-metrową tuję i też się przyjęła.
No jeżeli Danusia i Sebek byli za wrześniem, to ja już nie mam wątpliwości...ja błąd z tym kwietniem popełniłam...poza tym podejdź do sprawy racjonalnie...jak przesadzisz teraz to już spokojnie wiosną będziesz miała problem z głowy, no i wiosną będą mimo wszystko ciut większe..tak czy siak powodzenia w przesadzaniu życzę...nie jest to łatwe zadanie
Duży dół i najpierw woda, a później tujka z bryłą...i po wkopaniu też woda...no i podlewaj...hi, hi, wychodzi, że trzeba je wręcz topić na początku....
Tak, operacja będzie przeprowadzona w najbliższych dniach. Mój M jakoś się nie ucieszył bo nastawił się na wiosnę. A skoro Specjaliści mówią jesień, to musi być jesień
Niech spojrzy na to pozytywnie ...wisoną będzie miał z głowy....jak chcecie posadzić mniejsze tujki, to nawet już dołki będziecie mieć wykopane po tych poprzednich