Tymi matami miałaś zasłonięty kojec? Teraz jest bardzo ładnie, muszę i ja pomyśleć nad obsadzeniem kojca, może przybliżę swojemu psiakowi obcowanie z kwiatkami i przestanie je ciągle niszczyć

Lawenda jeszcze Ci kwitnie?

Lawenda szaleje i owady w niej też
Kojec przez jakiś czas robił za składzik na drewno a że nieciekawie to wyglądało to zasłoniłam myśląc naiwnie że tak jest lepiej
Psy muszą mieć widok na to co w kolo, wtedy nie są takie dzikie Moje i tak w kojcu i tak bywają tylko czasami

Stałam się łowcą motyli
Jeszcze nigdy nie było ich u mnie tyle, każdego dnia pojawiają się przedstawiciele innych gatunków.
Dziś po raz pierwszy zawitał Rusałka Admirał

Motyle piękne!
U mamy w ogrodzie rośnie budleja, na której są dziesiątki motyli w różnych odmianac.
Roślina jest dość okazała i te motyle nad nią. Coś pięknego.

Wczoraj wialo chlodem, myslalam że popada ale niee. Od rana upal. Ale ja tak lubie ... gorzej jak trzeba będzie zaakceptowac rachunek za wodę

chojna napisał(a)

Motyle piękne!
U mamy w ogrodzie rośnie budleja, na której są dziesiątki motyli w różnych odmianac.
Roślina jest dość okazała i te motyle nad nią. Coś pięknego.

To dopiero musi byc widok

Wróciłąm z polowania, ubiłam trzy opuchlaki i dwa ślimaki, jednego podrzuciłam sąsiadom, tam zginie śmiercią głodową

Jest takgorąco, ze od powrotu z pracy do teraz biegam na stroju, siedze na tarasie bo w domu paść z duchoty można. Zastanawiam się czy nie rozwiesić sobie hamaka i tak nockę przebujać całą

I jak? Zasnęłaś? Czy suę bujasz?
Dla motyli kupiłam budleję. Moja miłość po ra drugi

Oo widzę że tu ktoś dospać nie mógł
Jak się zorientowalam ile robactwa ściągnęłam paląc światlo, uciekłam do łóżka, odechcialo mi się koczowania na hamaku do rana
Wiesz, że wczoraj pomyślałam by nabyć budleje wlaśnie po to by wabic motyle ? Brak miejsca mnie wstrzymuje ale dalej rozwazam

Burza i chłodny wiatr chociaż specjalnie nie męczą mnie te upały, dla mnie mogłoby być tak ciepło przez kilka miesięcy w roku ale deszczyk mile widziany i psom lzej i domowym sercowcom też

Dziś zawilce zaczęły się otwierać, piękne. Dobrze, ze zabrałam je z patelni przed domem, tam napewno nie dałyby rady



Werbena też zaczyna się rozkrzewiać, jeszcze coś z niej będzie




Jeżówki dalej tłoczą choć bardzo nierówno, niektóre kępy nie kwitną tak obficie. Pewnie ma to zwiazek z nasłonecznieniem. ??



Winobluszcz coraz wyżej