Ponoć dzieje sie tak za sprawą zarazków gromadzących się w nosie. Obzydliwe ale sensowne Tak więc mozna świdrowac z czystym sumienie jak ktos lubi
Malgoś, czytałam, ze u Ciebie też szpital, biedna malenka się nacierpi
hahahaha mojemu bratankowi kiedyś mądry tatuś powiedział, że jak będzie jadł to mu taka kózka w brzuchu urośnie i będzie wyglądał jak mama w ciąży A młody na to czy on będzie w ciąży? no i się zaczęło tata z odpowiedziami wymiękł
____________________
Iwona Od nowa... :) Jak mam czas, to leżę i odpoczywam, jak nie mam, to tylko leżę.
Wyszłam dziś troszku posprzątać w ogrodzie i stwierdziłam, że jeszcze zimno jest brrrr.
Ale trochę porobiłam, oczyściłam ze starych badyli jeżówki, hosty kokoryczki i zawilce. Przycięłam stipę ale nie wiem czy dobrze zrobiłam bo kiedyś wyczytałam, że przycięta stipa umiera. Prawda to ?? Jednak zaryzykowałam bo denerwowały mnie te suche źdźbła. Jak nie ruszy będą nowe. Przezimowały mi w gospodarczym małe kępki a i nowa, wysiana już spora - w sam raz już do pikowania.
Co mam zrobić z tą kostrzewą? Jedna trochę gorzej przezimowała. U żabki czytałam, że się przycina i wyskubuje. Przyciąć wszystkie czy tylko tę najbardziej suchą ?
Jak naży postępować z różami okrywowymi. Czy to normalne, że częć gałązek obumarła? W dolnej części są zielone, góra brązowa. Ściąć ? Co z kopczykami, można już usuwać??