Też mają grzyba na liściach, nie kazdy krzak ale jest. Te fotki sprzed kilku dni, dziś jeszcze bardziej brązowe są. A w zeszłym roku do późnej jesieni głębokim amarantem zachwycały dlatego taka zasmucona jestem
W przyszłym roku muszę im więcej uwagi poświęcić i chyba rozsadzić bo za gęsto rosną.
Reniu, naprawdę się zarumieniłam Bardzo budujące są takie słowa, staramy się na ile sił i mamony starcza. Chciałoby sie więcej, w głowie rózne projekcje się przewijają ale niestety rzeczywistość dość dotkliwie weryfikuje moje marzenia Ale nie narzekam, też mi się podoba i zadowolona jestem, że tyle udało nam się zrobić
Nawet gościom, którzy dotąd przyglądali się naszym dokonaniom bez komentarza (albo udawali, że nie zauważają zmian) teraz czasem wypsnie się słowo uznania
Asiu, tam mam trzy kulki buksowe no i trawki na zime zostaną. Narazie przetestuje taki zestaw bez hortensji, jak okaże się że czegoś brak to dosadzę i już
Nie chcę ryzykować z kolejnymi zakupami bo kupuje a potem się okazuje że zonk
Fotki nie żałuj, nic ciekawego nie straciłaś
O frontowej myśl, myśl proszę Jutro wrzucę mój"szkic" ( bedzie ubaw )
Muszę nadrobić zaległości u Ciebie bo ostatnie co widziałam to podstawę tarasu
Wiesz co, ekspertką nie jestem ale chyba teraz jest ciut późno na skracanie lawendy, może przemarznąć zimą. W sierpniu przy ścinaniu kwiatów skraca się pedy odrobinę a generalne cięcie wiosną, wtedy ciacham bez skrupułów
Podpytaj jeszcze w temacie https://www.ogrodowisko.pl/watek/344-lawenda-lavandula