Dziewczynki kochane, bardzo wam wszystkim razem dziękuję za miłe słowa

Bardzo, bardzo mnie to naprawdę cieszy i przyznam się, że podnosi na duchu bo ostatnio troszkę zwątpiłam w to co robię. Porażka hortensjowa najbardziej mnie przybiła.
Juziek, jak ślicznie wygladasz

nawet z tym ozorkiem

W sobotę zrobię fotkę rozchodnikom, skubane jakby chciały a nie mogły. Tam chyba do kitu ziemia jest. Wiosną muszę ją wzbogacić mączka bazaltową i gawienkiem.
Diamantino u mnie zakwitła chwilę po vanillkach i kwiaty ma ogromne i dość sporo jak na młody krzew ale nie wybarwiają się ładnie i już zaczynają zasychać.
Chyba zrezygnuję z hortensji w tym miejscu, za dużo miejsca zabiera innym roślinom.
Siakowa, to rozchodnik Dark Red. Fantastyczny ma kolorek prawda?
Beatko, na rabatach pod kamykami nie mam agro, wyrzuciłam w całości. Jest tylko wzdłuż wiazdu i między ażurami ale i tam będę ją usuwać. Teren jest z górki i przy chodzeniu trochę się osypuje. Jak część wbije się w ziemię to myślę że kamyki bedą stabilniejsze. To jest dość spory kaliber (nie wiem czy dobrze pamiętam - 3:6)i nie trzeba było grubo go kłaść. Około 5 cm.
Frontowa leży, czeka na pomysły

Z przesadzaniem czekam do wiosny bo wszystko muszę stamtąd wyprowadzić, krokusy wykopać, trawki i żurawki podzielić bo teraz na jesień troszkę się boję przeprowadzac takie operacje.
Kule betonowe wcześniej były przy kostrzewach ale teraz lepiej im przy rozplenicy

Trochę mi nie wyszły, takie poskubane lekko są

Muszę się lepiej postarać przy produkcji następnych
Kokoszko, szalenie mi miło

Ta trawka przy rozchodnikach to moja nieszczęsna stipa



Trochę mi się nie udała, zaczynają nieśmiało kwitnąć ale prawie niezauważalnie więc efektu "świecących traw" nie ma
Zawitko, to rozchodnik Dark Red a ten z przodu sztuk raz (przed lawendą) to Dynamit.
Oluś, ten zestaw to nieudolnie skopiowany pomysł Sylwii
Iwonko, fajnie się poczułam czytając to co mi napisałaś, dziękuję bardzo

Z tym konkursem pocisnęłaś

ale naprawdę bardzo mi miło, że Ci się podoba
Pozdrawiam