Ależ to piękne Chyba najbardziej ze wszystkich kwiatków lubię różowe róże Smakowała Inka? Samoobsługowo musiałaś, ale coś się nie zgrywamy ostatnio w czasie. Macham
Matko co tam u Ciebie ciekawa jestem Przy okazji pochwalę się, że zostanę ciocią
Deszczu nic, ale to zupełnie nic nie było nadal. Zero. Rozplenice znoszą zupełnie bezstresowo suszę, a hortensjom kapnę raz na tydzień trochę bo liście im oklapują, ale kwiaty dzielnie stoją i nie przypalone nawet.
Olcia babo kochana, zupełnie nie mam głowy do fotek ostatnio. Może weekendowo coś zmajstruję. W sumie to też nic nowego nie ma do pokazania. Konewka nie ogarnia tematu, musiałabym latać non stop przez całą dobę. Ale coś tam kapnę tym co najbiedniej wyglądać zaczynają. Puki co nic nie padło na amen.
Zapomniałam się pochwalić, że na własne oczy widziałam i na własnych nogach deptałam ostatnio po Dorci https://www.ogrodowisko.pl/watek/3619-moj-nowy-stary-ogrod Cuuuudownie piękny i idealnie zadbany. Dopiero w domu oświeciło mnie, że zdjęcia ani pół nie mam, ale Dorcia i tak sto razy lepsze zdjęcia trzaska ode mnie