Gdzie jesteś » Forum » Nasze ogrody » Mój ogród nad rzeką...

Pokaż wątki Pokaż posty

Mój ogród nad rzeką...

chojna 09:36, 23 wrz 2014

Dołączył: 20 sie 2014
Posty: 862
AgnieszkaW napisał(a)
Witaj, pytałaś o metki przy roślinach. Moje zdanie? Ściągnij szybciutko i schowaj gdzieś do szafki, żebyś pamiętała, co sadziłaś Pozdrawiam


Haha, tak myślałam Zrobiłam fotki

Selly kompostownik powstał wczoraj. Mam suche gałęzie i trawę po skoszeniu. Resztki z kuchni też czekają.
A propos kompostu mam pytanie. Moja koszona trawa zawsze jest wymieszana z liśćmi. A to są dwie warstwy- zielona i brązowa wymieszane. Mogę tak rzucać czy przesypywac to dodatkowo gałązkami?
Jesienią dam starter a od wiosny zaczynam hodowlę dzdzownicy
Selly Ty jesteś z regionu bliskiemu memu sercu. Mój M pół życia spędził wakacyjnie na wsi pod Bialogardem, gdzie miał dziadków.
____________________
Olka- Mój ogród nad rzeką...
Selly 10:07, 23 wrz 2014


Dołączył: 11 lut 2013
Posty: 1220
Na kompostowaniu aż tak bardzo się nie znam. Ja wrzucam wszystko jak leci, za wyjątkiem skoszonej trawy, bo tę rozkładam jako wyściółkę przy żywopłocie, bo jeszcze mały jest i dzięki tej ściółce ze skoszonej trawy, nie zarastają mi go chwasty.
Jeśli chcesz mieć taki zupełnie "rasowy" kompost , to musisz sobie poczytać . Gdzieś widziałam o tym artykuł Danusi. Jest też chyba jakiś specjalny watek o kompostowaniu. Ja niestety nie pomogę, nawet nie przykładam do tego kompostowania zbyt wielkiej uwagi. Zbyt wiele innej pracy , kompost musi mi się robić sam
____________________
Jeśli chcesz być człowiekiem szczęśliwym, zostań ogrodnikiem !
Ewkakonewka 12:21, 23 wrz 2014


Dołączył: 07 sie 2013
Posty: 5868
http://www.ogrodowisko.pl/watek/459-kompost-kompostowanie-i-kompostowniki

tutaj
____________________
Ewa Kopać, grabić, sadzić.... Lubię to!
ANIA 10:59, 24 wrz 2014


Dołączył: 10 wrz 2013
Posty: 912
Witaj Chojna. Tworzysz przemyślany ogród. Już bardzo dużo włożyłaś pracy i efekty można podziwiać. Mam podobne doświadczenia co do zakładania wspaniałej folii Okrtopnej "szmaty" nie da się teraz tak łatwiutko usunąć bez rujnowania rabat i niszczenia nasadzeń. Ale za późna trafiłam na Ogrodowisko i tez poddałem się ogólnie przyjętym trendom propagowanym w sklepach ogrodniczych. Ziemię też ma taką kiepściutką i staram się ją wzbogacać kompostem. Dużo przy tym pracy, ale warto
Jeszcze raz gratuluję już obecnie osiągniętego efektu w ogrodzie nad rzeką i życzę wytrwałaości i sił w kontynuacji dzieła. Pozdrawiam.
____________________
W moim magicznym ogrodzie wszystko
ANIA 11:01, 24 wrz 2014


Dołączył: 10 wrz 2013
Posty: 912
Zapomniałam zaznaczyć Twój wątek do "śledzonych". Już się poprawiam
____________________
W moim magicznym ogrodzie wszystko
Agania 14:36, 24 wrz 2014


Dołączył: 06 wrz 2013
Posty: 26053
Witam i ja...Już polubiłam Twój ogród, brzozy, to są drzewa, które mają w sobie prawdziwy urok, kora i te błyszczące w słońcu i szeleszczące liście... na dodatek, ogród wpisany w piękny krajobraz i dużo pracy macie już za sobą..gratuluję

Agroszmaty, też usuwam u siebie z rabat...leżały u mnie 10 lat i wystarczy, wiem jaka to ciężka praca z tym usuwaniem, wreszcie i nareszcie skończy się dramat naszych roślinek.

Będę zaglądać, pozdrawiam
____________________
Agata - Ogrodowe radości i rozterki - ogród Agani | Wizytówka Radości Agani | Dolomity Super Ski
gosia_dostal 10:53, 25 wrz 2014

Dołączył: 25 wrz 2014
Posty: 1
Chojna cudnie!!! Mnóstwo sił włożyliście w tworzenie swojego miejsca

Widzę, że zrywacie agrowłókninę. U Nas też jej wszędzie pełno! Nawet nie pomyślałam, że może być szkodliwa.

Muszę się temu bliżej przyjrzeć, a chwasty nie rosną wtedy bardziej?

Ps. Tarasowa piękność napewno zagości i u mnie w przyszłym roku. Cudny kwiat!
chojna 13:19, 25 wrz 2014

Dołączył: 20 sie 2014
Posty: 862
Aniu, Aganiu dziękuję za odwiedziny

Szmata została mi do zdjęcia na jednej rabacie i pod drzewem. Na razie choroba rozłożyła mnie na łopatki, ale może do weekendu się podniosę.

Skoro temat kompostu na tapecie, nie tylko u mnie z resztą, zdobyłam trochę wiedzy i efekt możecie zobaczyć na zdjęciach. Wczoraj korzystając z pogody udało mi się jeszcze przełożyć "lazanię"

Miejsce znalazłam zacienione obok dębu sąsiada.


Mąz zbił mi palety, brakuje jeszcze przegrody i trzeciej komory, ale ta powstanie dopiero jak będę już miała co w niej składować. Na razie będą dwie komory. Obiłam paleciak siatką przeciw kretom coby towar nie wylatywał bokami i uzupełniłam siatkę w podłożu (coby kret nie wpadł na wyżerkę)Planuję w przyszłym roku wpuścić tam dżdżownice.


Przełożyłąm układankę w nastepujący sposób:
Od dołu:
suche gałązki brzozowe i chrust
skoszona trawa wymieszana z suchymi liśćmi
obornik (przekompostowany)
skoszona trawa i resztki kuchenne
warstwa suchych liści, które leżały od wiosny
skoszona trawa wyjęta z worka foliowego (trochę dymiła i śmierdziała kiszonką, ale rozłożyłam do wyschnięcia)



Proszę napiszcie czy dobrze zrobiłam, to mój kompostowy debiut
____________________
Olka- Mój ogród nad rzeką...
chojna 13:21, 25 wrz 2014

Dołączył: 20 sie 2014
Posty: 862
Gosiu witaj *)
Mam nadzieję, że zostaniesz tu na dłużej, bo Ty też ogrodomaniaczka
Sił włożyliśmy, to fakt ale warto było. Można przyjemnie spędzić czas. Tylko, że ja i tak na tyłku nie udziedzę

Surfinia została przywieziona z Koronowa w lato. Mam takie dwie i bardzo chciałabym je przechować do przyszłego sezonu, ba a nawet rozmnożyć.
Czy ktoś mi może podpowie jak to zrobić?
____________________
Olka- Mój ogród nad rzeką...
katiaxx 08:26, 26 wrz 2014


Dołączył: 07 kwi 2014
Posty: 4623
uwielbiam oglądać jak ogród się zmienia i zdjęcia typu jak było na początku i jak jest . Pięknie u Ciebie. Co do składu kompostu to sama się go uczę ale kompostownik - bomba ja czekam aż zwolnią mi się palety i zrobię podobny
____________________
a czasem nie na temat ... Mój kawałek planety
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies