Co tam u Ciebie???

Halo halo!! Jak zyjesz? Udało się ogarnąć wszystko po wichurze i wrócic do codzienności?

Pozdrawiam!!

Wróciłam do Was z pismem obrazkowym
Po wielu perypetiach i zawirowaniach mam nadzieję popisać dłużej niż ostatnio.

W tym roku mój ogród nie dostał żadnej nowej rośliny. W zasadzie nie zrobiłam w nim prawie nic. Po ponad 6 tygodniach wróciłam do domu i ogarnęło mnie przerażenie. Od wtorku zaczynam prace pielęgnacyjne. Mam nadzieję, że znajdzie się jeszcze ktoś kto o mnie pamięta; )

Olu, oczywiście, ze pamiętam Fajnie, ze wrociłaś

Właśnie ostatnio się zastanawiałam czemu u Ciebie tak długa cisza.

Ja to samo! Nawet miałam napisać gdzie się zgubilas

ale się cieszę, że jesteście

mam nadzieję być już dłużej

całe lato spędziłam praktycznie poza domem remontując domek letniskowy.

A na targi się wybierasz?

Nawet nie wiem kiedy są
Jeśli będę miała wolny weekend to oczywiście tak.

Nawet nie wiem kiedy są
Jeśli będę miała wolny weekend to oczywiście tak.