Ja tez zaczynałam od kilku host, kilkunastu potem , kilkudziesięciu potem się zrobiło. 30 to tez sporo, naprawdę sporo. Hosty fajne.Ale póki wyrosną, około maja i do początku pazdziernika i tyle.Miedzy nimi, ja zaczęłam sądzić krokusy kwietnie się sprawdzają i tulipany. Oj, słoneczniczek jeszcze w doniczce... jeszcze nie znalazłam właściwego miejsc a dla niego.Ja kupiłam go na ryneczku od pani, taki kopany i do doniczki włożony. Ja zapłaciłam za niego 7 zł. Irysy średnie, niesadzane . Dopiero mi zakwity.
Trochę się już orlików uzbierało. Lubie je.A taearz maja swój piękny czas. Tak nad stawem zielono, tarawiascie, soczyscie.Juz to wzglednie wygląda. Iryskom tam dobrez. A te większe, z tymi grubszymi kwiatami , czy tam dały by rade ?? Np, takie ? czy te nie mogą rosnąć na mokrym terenie ??
Nie przycinałam jego nigdy. Mam go ze 3-4 lata.Nie pokładał mi się nigdy. nie ścinam tez prawie żadnych roślin na zimę. wszystko dopiero na wiosnę. Chyba ,ze łodygi lili, tulipanów i tym podobne.
To chyba sa irysy brodkowe? Wiesz, nie jestem specjalistka, ale z tego co wiem, to one nie lubia miec caly czas mokrych nozek.
Te. Granatowe?
A gdzie staw !!!!!!!???????? Piękna ta hortka cieszę się że moje oba patyczki rosną dałam im słoneczne miejsce .
Dziękuję
Ewa ma rację. To irysy bródkowe. One lubią cienką warstwę ziemi nad kłączem i ciepło. Nóżki w wodzie lubią dzikie irysy błotne ( Perunika) - żółte. One lubią nad wodą, na rowach