Gdzie jesteś » Forum » Nasze ogrody » Moja działka na Dębowym Lesie

Pokaż wątki Pokaż posty

Moja działka na Dębowym Lesie

anabuko1 20:51, 26 lut 2020


Dołączył: 28 gru 2013
Posty: 23497
Dorota123 napisał(a)
Piękne wspomnienia minionego lata i zapowiedź nowych lilii w ogrodzie.

Lato to zawsze jest piękne i kolorowe.
Miejmy nadzieję,że tegoroczne nie będzie takie za bardzo suche.
Lilii już trochę mam.Kilka nowych też.
A jeszcze na Lilie Lankon poluję.Może uda mi się w jakims ogrodniczym je kupić.
Jak na razie ich nie widziałam.
A samych 2 lili to nie będę zamawiać internetowo.
____________________
Ania***Dębowe zakątki 2***Dębowe zakątki 1*** Moja wizytówka
anabuko1 20:52, 26 lut 2020


Dołączył: 28 gru 2013
Posty: 23497
sylwia_slomczewska napisał(a)
Daj adres bo nasiona wysłać chcę

Sylwuś , już się robi
____________________
Ania***Dębowe zakątki 2***Dębowe zakątki 1*** Moja wizytówka
sierotka 20:54, 26 lut 2020


Dołączył: 01 kwi 2017
Posty: 4071
anabuko1 napisał(a)

Ja pczekam na jakieś dobry dzień.
Może po niedzieli takowy bezwietrzny będzie.
I da radę zrobić opryski bezproblemowo.
A i cięcia mamy sporo.
Ani drzewka owocowe ani winorośl jeszcze nie mam przycięte.


O jeszcze tez nie tnę opryskam profilaktycznie w marcu a Ty kiedy pryskasz różyczki ?
____________________
spełnione marzenie las brzozowy zapach róż xxx moja wizytówka
iwona_d 15:01, 27 lut 2020

Dołączył: 05 sty 2018
Posty: 216
Aniu u Ciebie wszystkie te hibiskusy takie wypasione, mój niby mlodziutki, ale mam wrażenie że nic nie urósł w tamtym roku. Być może musi się zadomowić.
anabuko1 18:02, 27 lut 2020


Dołączył: 28 gru 2013
Posty: 23497
ElzbietaFranka napisał(a)
Aniu u mnie drzewek owocowych nie ma. Ryzyko duże moja działka jest w szczerym polu co prawda oslonieta rosnącymi ok 4 m tujami, ale mimo wszystko wiosna pąki marzną.
Miałam 3 szt gruszki konferencja które uwielbiam ale 3 llawa pod rząd w czasie kwitnienia marzła. Wykopałam i wywiozlam do znajomych i tam rosną od 5 lat i owocują.
W zeszłym roku przecież była piękna pogoda wystarczyl 1 noc przymrozku w maju i pomarzly mi kwiaty bzu wszystkie jakie mam polibin taki duży przyjechałam a on brązowy.

Jeżeli chodzi o Promanal to opryskuje świerki zwykle na ochotnika..
Świerki są ładne,ale atakuje je ochojnik. EM się uparł i posadził a ja robię koło nich.
Tydzień temu przycięłam je wszystkie gałązki wysokie na 5 m. Kupiłam pile do wysokich drzew ciężki jak cholera, ale z przerwami zrobilam. Trzeba teraz wszystko zgrabić i opryskać. Cholewcia, ale jak tu pryskać jak to ma być dokładnie a wieje wiatr.
Aniu zobacz w necie tam na śliwki też można pryskać.

A ja jak się wkurzę to zacznę te świerki pojedynczo wycinać i posadzę serby,z którymi nie ma problemu.

Jeszcze mam do pryskania buki i lipy bo mają jakieś robactwo.
Aniu liliito jeszcze w międzyczasie dokupiłem w necie bo mi się jeden kolor podobał.
Napisz mi czy te lilie się u ciebie rozrastają?
Moje posadzę w kępach niech rosną.

Teraz w sklepach są nasiona na łaczki kwiatowe. Już kupiłam,ale bardzo mi się podoba maczek kalifornijski i przedwczoraj zamówiłam i jeszcze jakieś tam nasiona dalie zmienna kolnierzykowe, drakiew purpurowa, gomfrene fioletowa, suchokwiat, a jeszcze fasolnik egipski.

Jeszcze chce kupić ale to już w albamarze " świerzbnice macedońska, Aster wrzosolistny płożący, Aster bocznolistny.

Tyle tego ale powoli będę zapychac dziury i potem basta.
A jeszcze czekam na jeżówki Annabel zamawiała i się dołączyłam takie ekstra flance.

Pozdrawiam

witaj Elu !
U mnie jest tych drzewek owocowych już ok. 20.
No tak jak masz taką działkę wśród pól,, to ryzyko przymrozków istnieje.
A i bez tego czasami fala gdzieś pójdzie i podmrozi.No tak jedna noc wystarczy aby załatwić nadzieję na owoce.Miejmy nadzieję,że ten rok będzie dobry i owocowy.
Konferencję mam.
Bardzo pyszne gruszki.
Poszłam dzisiaj do ogrodniczego i nie było Promanalu.Pan dał mi Treol .I mówił,że tak samo działa i na drzewka owocowe można i na tuje.
To w przyszłym tygodniu będzie i przycinanie drzewek, winorośli, hortek, clemków i oprysk na drzewka .
A i chyba na róze też już można dać, np. miedzian ??

Serby też kilka chce kupić. ale jeszcze trochę.

Co do lilii.U mnie część ładnie się rozmnozyła, inan średnio.
A inne ciut albo wcale.
Wiem tyle,że na wiosnę warto je trochę podkarmić.

Fajnie,że robisz łączkę kwiatową.
I tyle nasion kupiłaś i i wysiałaś i wysiejesz.
Na pewno będzie to ładnie wyglądać.
O o i jeszcze zakupy nowych fajnych roślin w Albamarze.
I jeżówki.
Za mną jeszcze jedna jeżówka chodzi.
Ale jak znam siebie, jak gdzieś zobaczę jakąś oczami, której nie mam.To pewnie się skusze.

____________________
Ania***Dębowe zakątki 2***Dębowe zakątki 1*** Moja wizytówka
anabuko1 18:06, 27 lut 2020


Dołączył: 28 gru 2013
Posty: 23497
sierotka napisał(a)


O jeszcze tez nie tnę opryskam profilaktycznie w marcu a Ty kiedy pryskasz różyczki ?

Och u mnie zostaje masę przycinania, cięcia,,
I drzewka owocowe czekają i powojniki i winorośle i hortensje i róze i trawki
A róże też tak chcę profilaktycznie opryskać miedzianem.
I chyba gdzieś po niedzieli to zrobię.
A to już będzie marzec przecież .

Ciemiernik różówieje
____________________
Ania***Dębowe zakątki 2***Dębowe zakątki 1*** Moja wizytówka
iwona_d 18:58, 27 lut 2020

Dołączył: 05 sty 2018
Posty: 216
Aniu a gdzie kupowalaś ciemiernika, bo nigdzie nie mogę znaleźć sensownych.
AgataM 19:38, 27 lut 2020


Dołączył: 19 gru 2017
Posty: 4904
Dziękuję za informację. Zaraziłaś mnie nimi. Już myślę gdzie by tu je wsadzić
Pozdrawiam
____________________
AgataM Przedziwny Ogród
anabuko1 20:01, 27 lut 2020


Dołączył: 28 gru 2013
Posty: 23497
iwona_d napisał(a)
Aniu a gdzie kupowalaś ciemiernika, bo nigdzie nie mogę znaleźć sensownych.

Iwonko, tego mojego jedynego ( a i jeszcze cuchnącego mam ) ciemiernika dostałam parę lat temu od mojej siostry.
On zazyna kwitnienie na koniec listopda i tak prawie do kwitnie czasami kwitnie.Zależy wszystko od tego jak jest zima i wiosna .

Dzisiaj widziałam ciemierniki w kapersie w sklepie ogrodniczym AGRO-TERS w wewnątrz rynku warzywnego.
Ale wiesz, czy one się zgodzą z odmianami... nie wiadomo.
Zawsze kupując kapersy czy małe sadzonki jest ryzyko pomyłki.
Ale w większości zgadzają się z tym co jest na etykietach.
____________________
Ania***Dębowe zakątki 2***Dębowe zakątki 1*** Moja wizytówka
anabuko1 20:26, 27 lut 2020


Dołączył: 28 gru 2013
Posty: 23497
AgataM napisał(a)
Dziękuję za informację. Zaraziłaś mnie nimi. Już myślę gdzie by tu je wsadzić
Pozdrawiam

Ależ proszę

Z doświadczenia wiem,że jak człowiek mocno chce jakieś roślinki to zawsze dla nich znajdzie miejsce
____________________
Ania***Dębowe zakątki 2***Dębowe zakątki 1*** Moja wizytówka
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies