Aguś, witaj.!!!
Co wiem już to podzielę się informacjami z chęcią.
Ja tez jeszcze dokupię.
Ja oprócz lilii azjatyckich polecam ci drzewiaste i hybrydy,spróbuj a nie pożałujesz
Minimum 10- 15 cm odległość.
Jak masz ochotę to możesz po kilka odmian.Mi to wszystkich się chce.to zazwyczaj kupuje po jednej rożnych,Czasami po 2
Przypomnij mi to kiedyś już latem pokażę wam jak przycinam je po przekwitnięciu.I często i szybciej puszczają dzieci małe.Szybciej się rozrastają w cebule
Ja lilie dosadzam wszędzie dosłownie.Miedzy liliowce, między róże, między różne kwiatowe.Nawet między żurawki i i hortensje .obok borówek , jeżówek . gdzie tylko mam miejsce.Wszędzie cudnie wyglądają
Zresztą na moich zdjęciach często widać,że rosną obok innych roślin
Mój mi mówi że to już choroba i muszę się leczyć na odwyk musi mnie oddać
bo nawet jadąc na zakupy spożywcze czy chemiczne z czymś wracam i się mnie pyta jakim cudem
Oj, znam to znam,,ale ja wolę mieć takie uzależnienia i choroby nałogowe niz inne.
:0
A jak potem to wszystko rośnie, kwitnie to każdemu i mężowi tez się podoba.
Pasują pasują wszędzie .Oto kilka moich przekładów
Te drzewiaste, nie sa od razu takie wysokie jak podają w opisach.W pierwszym roku, wszystkie są niższe >
a kiedy takie będą sama nie wiem.
Moje niektóre, do patyczków podwiązuję.a w większości, radzą sobie same, są sztywne.Musisz i sama będziesz wiedziała, obserwowała w miarę ich wzrostu.
Czy jest taka potrzeba czy też nie aby ich gdzieś lub do czegoś podwiązać.
To mogę być w połowie i tylko podpórki, bo po co całe. Zresztą same zobaczysz u siebie